Trener Stali Gorzów, Stanisław Chomski, czuje się coraz lepiej. Szkoleniowiec powracający do zdrowia po zakażeniu koronawirusem mógł poczuć się jeszcze lepiej w piątek, kiedy klub ogłosił przedłużenie umowy z Bartoszem Zmarzlikiem. Trener Chomski przyznaje, że miał przeczucie, że nic nieprzewidzianego się nie wydarzy.
– Każdy scenariusz był, jest i będzie do zrealizowania, ponieważ każdy wybiera sobie samodzielnie miejsce pracy takie, jakie uważa za najlepsze. Bartek uznał, że w Gorzowie będzie mu najlepiej. Widocznie znaleźli wspólny język i porozumieli się z prezesem Grzybem. Ja generalnie nie bawię się w żadne dywagacje, kwestie kontraktów to są typowo sprawy zawodnika i prezesa danego klubu – zaznacza trener Chomski.
– Zawodnik ocenia samodzielnie współpracę, warunki jakie panują w klubie i na tej podstawie podejmuje decyzję, co dalej. Nie od dziś wiadomo, że Bartka z Gorzowem łączy specjalna więź. Od początku mi się wydawało, że się dogadają i tyle mogę powiedzieć. Bardzo się cieszę że Bartek zostaje z nami – podkreśla szkoleniowiec Stali.
Sezon 2021 będzie dla Bartosza Zmarzlika jedenastym w barwach Stali Gorzów.
Brawo panie Stasiu!
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie
Żużel. Duże zmiany w Falubazie. Miasto już nie będzie rządzić klubem?
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?