Hans Nielsen podsumował, dla jednego z duńskich dzienników, miniony rok pod kątem rozwoju żużla w kraju ze stolicą w Kopenhadze. Jego zdaniem, sezon 2019 wypadł lepiej aniżeli zakładano.
– Na pewno jest w tym trochę przypadku. Nikt nie zakładał, że paru młodych zawodników zrobi taki postęp akurat w minionym roku. Jeśli dodamy do tego srebrny medal Madsena w cyklu Grand Prix oraz fakt, że w Mistrzostwach Europy z bardzo dobrej strony pokazał się Mikkel Michelsen, to możemy być tylko zadowoleni z 2019 roku. Nie spoczywamy jednak na laurach i chcemy, aby rok 2020 był taki sam, o ile nie lepszy – mówi Duńczyk na łamach Ekstrabadet.
Leon Madsen przegrał z Bartoszem Zmarzlikiem walkę o mistrzostwo świata o zaledwie dwa punkty. Zdaniem byłego zawodnika, w tym roku przewaga w Grand Prix będzie jednoznacznie leżała po stronie Madsena.
– Jego srebro to wielki sukces. Cały sezon w wykonaniu Leona pokazał, że spokojnie możemy liczyć, iż w 2020 roku będzie poważnym, o ile nie najpoważniejszym kandydatem do złota. W sezonie 2019 Madsen debiutował w cyklu. Przed nim były nowe tory i nowe doświadczenia. W tym roku już będzie z tym wszystkim zaznajomiony i tym samym będzie miał przewagę nad choćby Bartoszem Zmarzlikiem, który ma za sobą wielokrotne występy na torach, na których rozgrywane są mistrzostwa. Leon dopiero poznawał odpowiednie ścieżki i to, z czym się „je” starty w Grand Prix. W 2020 roku pierwsze doświadczenia z poprzedniego sezonu na pewno wykorzysta – podsumowuje Nielsen.
ŁUKASZ MALAKA
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kibice Wilków piszą o pogardzie! Chcą przeprosin od komentatora Canal+!
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika