W Wielką Sobotę startuje sezon PGE Ekstraligi. Żużlowe święto rozpocznie się już dziś w Toruniu, gdzie gospodarze podejmą aktualnych wicemistrzów Polski – eBut.pl Stal Gorzów. Drugi mecz, zapowiadający się równie ciekawie, odbędzie się w Grudziądzu. ZOOleszcz GKM zmierzy się z Tauron Włókniarzem Częstochowa.
Weekend to dla wielu Polaków czas spędzony w gronie najbliższych, gdyż rozpoczynają się Święta Wielkanocne. Żużlowi fani zacierają jednak ręce na pierwsze zmagania w żużlowych ligach. Czarny sport po miesiącach hibernacji w końcu wybudza się ze snu. Kibice żużla mogą usiąść wygodnie na stadionach i przed telewizorami, aby obejrzeć dwa mecze inaugurujące rozgrywki.
Po okresie przygotowawczym i turniejach nadszedł moment, w którym żużlowcy pokażą pełnię swoich możliwości. Do tej pory zawodnicy rywalizowali o zwycięstwa m.in. w Mistrzostwach Piotra Protasiewicza, Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych, czy też w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Dla kibica najważniejsze jest jednak to, jak jego ukochany zespół będzie spisywał się w walce o ligowe punkty.
1. kolejka PGE Ekstraligi:
For Nature Solutions KS Apator Toruń – eBut.pl Stal Gorzów, godz. 18, Eleven Sports 2
Organizatorzy PGE Ekstraligi postarali się, aby otwierająca sezon kolejka dostarczyła fanom sporych emocji. Już na „dzień dobry” zaplanowano spotkanie toruńsko-gorzowskie. W poprzednim sezonie obie drużyny mierzyły się czterokrotnie i aż trzy razy spotkania kończyły się w okolicach remisu.
Torunianie przystępują do rozgrywek z dwiema nowymi twarzami w składzie. W drużynie pojawił się Wiktora Lampart, a po roku zawieszenia wraca Emil Sajfutdinow. W Grodzie Kopernika głęboko wierzą w to, że wzmocniony zespół będzie w stanie przywrócić klubowi miejsce w strefie medalowej. Kibice zespołu Roberta Sawiny najwięcej obaw przed sezonem mogli mieć o dwóch Polaków. Paweł Przedpełski i Patryk Dudek nie pokazywali wysokiej formy. Tej dwójce z pewnością zależy na pokazaniu, że przedsezonowe zmagania to tylko wypadek przy pracy. Anioły są faworytami i celują w konkretną wygraną na start.
Po drugiej stronie apetyty też są jednak niemałe. Gorzowianie chcą pokazać, że potrafią sobie radzić bez trzykrotnego mistrza świata – Bartosza Zmarzlika. Będzie to pierwszy test dla trójki liderów w osobach Martina Vaculika, Andersa Thomsena oraz Szymona Woźniaka. Pierwszy ekstraligowy sprawdzian zaliczy również wielka niewiadoma w składzie Stanisława Chomskiego – Oskar Fajfer. W ubiegłym roku gorzowianie pokazywali, że świetnie odnajdują się na Motoarenie i z pewnością znów chcą do ostatnich wyścigów walczyć o dwa duże punkty z gospodarzami.
Awizowane składy:
For Nature Solutions KS Apator: 9. Patryk Dudek, 10. Robert Lambert, 11. Paweł Przedpełski, 12. Emil Sajfutdinow, 13. Wiktor Lampart, 14. Krzysztof Lewandowski, 15. Mateusz Affelt.
eBut.pl Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak, 2. Oskar Fajfer, 3. Martin Vaculik, 4. Wiktor Jasiński, 5. Anders Thomsen, 6. Mateusz Bartkowiak, 7. Oskar Paluch.
ZOOleszcz GKM Grudziądz – Tauron Włókniarz Częstochowa, godz. 20.30, Eleven Sports 2
Drugi sobotni mecz zostanie rozegrany o godzinie 20:30. w Grudziądzu. Przedostatnia drużyna minionego sezonu zmierzy się z brązowym medalistą – Włókniarzem Częstochowa. Gospodarze podrażnieni niepowodzeniami i dość pechowymi rozstrzygnięciami z zeszłego roku będą chcieli rozpocząć rozgrywki od jak najlepszego startu. Celem GKM-u ponownie jest wejście do czołowej szóstki rozgrywek i w tegorocznym bardzo szerokim zestawieniu kadrowym ma to się wreszcie udać.
W zespole Janusza Ślączki po raz pierwszy pokażą się Max Fricke, Gleb Czugunow i Mateusz Szczepaniak. Według awizowanych składów na razie poza zestawieniem jest Norbert Krakowiak. Każdy z zawodników będzie więc starał się pokazać jak najlepiej, aby zostać w zespole na stałe.
Wydarzeniem jest też bezsprzecznie powrót do ścigania w PGE Ekstralidze Nickiego Pedersena. Doświadczony Duńczyk długo leczył poważną kontuzję, ale teraz znów ma być liderem zespołu. Ekipa z Grudziądza kapitalnie rozpoczęła poprzednie rozgrywki, gdy po dwóch rundach miała cztery punkty. Wygrana z takim rywalem na początek z pewnością dałaby GKM-owi kopa na dalszą część rozgrywek.
Plany grudziądzanom będą się starali pokrzyżować częstochowianie. Lwy śmiało mogą mówić jednak o klątwie grudziądzkiego obiektu. Włókniarz nie wygrał na stadionie GKM-u już blisko 30 lat. Odczarować ten obiekt ma przede wszystkim piątka kapitalnych seniorów, którą prezes Michał Świącik skompletował na ten sezon.
Kibice Lwów bardzo czekają na pierwszy występ w biało-zielonych barwach nowego nabytku – Mikkela Michelsena. Duńczyk chce w tym roku zrobić kolejny krok w przód i zadomowić się w światowej czołówce. W barwach Lwów pojedzie też m.in. nieobliczalny Maksym Drabik, który ma nadzieję na znalezienie swojego miejsca na żużlowej mapie. Języczkiem u wagi mogą być również zupełnie nowi młodzieżowcy Lwów.
Awizowane składy:
ZOOleszcz GKM: 9. Frederik Jakobsen, 10. Max Fricke, 11. Gleb Czugunow, 12. Mateusz Szczepaniak, 13. Nicki Pedersen, 14. Wiktor Rafalski, 15. Kacper Pludra.
Tauron Włókniarz: 1. Leon Madsen, 2. Jakub Miśkowiak, 3. Mikkel Michelsen, 4. Maksym Drabik, 5. Kacper Woryna, 6. Franciszek Karczewski, 7. Kajetan Kupiec.
Żużel. Doyle liderem po dwóch rundach. Awans Zmarzlika (KLASYFIKACJA)
Żużel. Olbrzymi pech Huckenbecka. Niemiec wycofał się z półfinału!
Żużel. Doyle zaczarował Narodowy! Wielkie ściganie w Warszawie
Żużel. Vaculik miał wypadek w drodze na stadion! Wjechał w niego pijany kierowca
Żużel. Kuriozalna sytuacja na Narodowym. Duńczyk pomylił kolor kasku!
Żużel. W Tarnowie nie pojadą. Pogoda krzyżuje plany