Niespełna dwa miesiące temu były żużlowiec Guy Allott obchodził swoje setne urodziny. Tym samym jest najprawdopodobniej najstarszą żyjącą osobą na świecie, która uprawiała sport żużlowy. 100. urodziny nie obyły się bez gratulacji od rodziny królewskiej.
Były zawodnik spodziewał się tradycyjnych gratulacji od królowej Elżbiety II, ta jednak zmarła jedenaście dni przed jego urodzinami. Listu z gratulacjami jednak nie zabrakło. Zawodnik otrzymał je od króla Karola oraz księżnej Kamili.
Guy Allott to młodszy brat Tommy’ego Allotta. Swoją zawodniczą karierę rozpoczął w 1949 roku. Ścigał się między innymi dla klubów z Bradford, Motherwell czy Wolverhampton. Jego kariera została przerwana w 1963 roku na skutek upadku i odniesionej kontuzji ręki.
Zawodnik żużla nie porzucił. Przez wiele lat prowadził sklep z częściami oraz zajmował się tuningiem motocykli. – Guy to niesamowity człowiek. Pomimo swoich lat wciąż tryska energią, humorem i imponuje „świeżym” umysłem – mówi dla dziennika Buxton pracownica domu starców, w którym obecnie przebywa żużlowiec. My najstarszemu żyjącemu byłemu zawodnikowi życzymy zdrowia.
Żużel. Doyle liderem po dwóch rundach. Awans Zmarzlika (KLASYFIKACJA)
Żużel. Olbrzymi pech Huckenbecka. Niemiec wycofał się z półfinału!
Żużel. Doyle zaczarował Narodowy! Wielkie ściganie w Warszawie
Żużel. Vaculik miał wypadek w drodze na stadion! Wjechał w niego pijany kierowca
Żużel. Kuriozalna sytuacja na Narodowym. Duńczyk pomylił kolor kasku!
Żużel. W Tarnowie nie pojadą. Pogoda krzyżuje plany