Oskar Fajfer będzie w przyszłym roku jeździł dla Moje Bermudy Stali Gorzów Wielkopolski. Tę informację oficjalnie potwierdził prezes gorzowskiego klubu, Waldemar Sadowski.
– Jesteśmy porozumieni już na przyszły rok, choć oczywiście do okienka transferowego jeszcze trochę zostało. Oskar Fajfer zakończył jednak rozgrywki, a ja mogę informować o postępie rozmów – zaznaczył sternik Stali na antenie Radia Gorzów. – Oskar był na naszej liście życzeń od samego początku, to nie jest tak, że my sobie znaleźliśmy kogoś, żeby zapchać przysłowiową „dziurę”. Analizowaliśmy jego starty, występy, jest startowcem, chcemy się mocno zaangażować w to, by mu pomóc – podkreślił Waldemar Sadowski.
– Przy tym wyborze dużo zyskujemy, ponieważ Oskar Fajfer może już dokonywać testów, zyskujemy kilka miesięcy – zauważył prezes Stali.
Jak dodał Waldemar Sadowski, to nie jest ostatnie słowo gorzowskiego klubu w kontekście budowy składu na przyszły sezon. Gorzowianie mocno rozglądają się za zawodnikiem na pozycję do lat 24, a jedną z kandydatur był Jakub Miśkowiak.
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)
Żużel. Holder zagrozi Zmarzlikowi? Jest jeden warunek
Żużel. Co za powrót Gomólskiego! Start wygrywa w Pile (RELACJA)
Żużel. Gorąco w Pile! Junior ukarany żółtą kartką!
Żużel. Dwa ważne mecze na zapleczu Ekstraligi. Każda z drużyn ma coś do udowodnienia! (ZAPOWIEDŹ)