Jak informowaliśmy jakiś czas temu, wybitny zawodnik Leigh Adams doczekał się dokumentu o swojej sportowej i pozasportowej historii. Do tej pory film zaprezentowano tylko w rodzinnych stronach byłego żużlowca Unii Leszno. W niedzielę 23 stycznia dokument zobaczą także fani z Warrnambool.
Zamysłem producentów „Driven to Drive” było jak najbardziej dokładne ukazanie losów Leigh Adamsa, od dzieciństwa aż po wypadek na motocrossie, który diametralnie zmienił życie rodziny Adamsów. Ważnym elementem filmu jest także to, jak Australijczyk walczył o to, aby ponownie się ścigać, tym razem za kierownicą sprintcara.
Czerwcowa premiera filmu w The Comealla Club w miejscowości Daretown cieszyła się dużym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że twórcy „Driven to drive” chcą pokazywać swoje dzieło szerszej publiczności. Premiera filmu w Warrnambool odbędzie się w niedzielę o 9.30. Bilety kosztują 20 dolarów australijskich, czyli około 57 złotych. Jeśli zainteresowanie będzie duże, o 10.45 rozpocznie się ponowny seans.
Co warte podkreślenia, obecny na premierze będzie sam Leigh Adams. Liczymy na to, że film przyjmie się na tyle dobrze, że już niebawem producenci będą myśleć o wypuszczeniu go na rynek europejski.
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!
Żużel. Ze szczęścia aż zdarł głos! Prezes Stali wskazał kluczowy moment meczu
Żużel. Kołodziej już po operacji. Teraz rehabilitacja
Żużel. Kontuzja w Falubazie! Ogromny pech juniora