Martin Vaculik. Foto: Tomasz Przybylski // GESS.PL
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Czym byłby ostatni dzień roku bez wrób na ten kolejny? Czy się sprawdzą? Tego nie wie nikt. Jednak specjalne dla nas wróżbita Derbin zajrzał w kulę i oto, co dojrzał swoimi oczami na żużlowych torach w sezonie 2022. 

 

1. Indywidualnym mistrzem świata zostanie Słowak Martin Vaculik, który wszystkich zaskoczy w sezonie 2022 swoją prędkością. Za nim na podium staną Tai Woffinden oraz Bartosz Zmarzlik. 

2. Drużynowym Mistrzem Polski zostanie zespół Włókniarza Częstochowa, który w finale pokona Apatora Toruń, a najwyższą klasę rozgrywkową opuści Unia Leszno. 

3. Na pierwszoligowym froncie prym będzie wiodła ekipa Falubazu Zielona Góra, która jednak w finale ulegnie drużynie bydgoskiej Polonii. Z pierwszą ligą pożegna się drużyna z Gniezna. W lipcu dojdzie do zmiany prezesa w Rybniku. 

4. Na najniższym froncie rozgrywek najlepszym zespołem okaże się ekipa z Poznania, która w finale pokona Kolejarz Opole. Smutno będzie w Rawiczu. Szef rawickiego klubu bowiem w drugiej części rozgrywek ustąpi ze swojego  stanowiska.

5. Dobre wiadomości nadejdą ze Szwajcarii. W 2022 roku szefem FIM zostanie Piotr Szymański. 

6. W nadchodzącym roku będą również testowane specjalne ograniczniki prędkości, które wejdą do żużla od sezonu 2023. Maksymalna prędkość motocykla będzie wynosiła 95 kilometrów na godzinę, co ma w założeniu wyrównać szanse zawodników.