Żużlowe transfery potrafią mieć bardzo ciekawe historie. Jak się okazuje, w zakontraktowaniu zawodnika w Arged Malesie Ostrów Wielkopolski udział miał senior ostrowian – Oliver Berntzon. To on zapytał Victora Palovaarę o chęć startów w zespole.
Szwedzki zawodnik otrzymał kilka propozycji po sezonie 2022. Trudno się temu dziwić. W minionych rozgrywkach z sukcesami reprezentował Optibet Lokomotiv Daugavpils. Wykręcił on średnią 1,914 punktu na bieg.
– Miałem inne oferty, ale kiedy otrzymałem propozycję z Ostrowa, to myślałem już tylko o tym, żeby z niej skorzystać. Jestem z tego powodu naprawdę podekscytowany – mówi Palovaara w rozmowie z serwisem polskizuzel.pl.
Na transfer swojego rodaka namówił Oliver Berntzon. Uczestnik cyklu Grand Prix 2021 wielokrotnie podkreślał, że dobrze czuje się w ostrowskim klubie. Spędzi w Arged Malesie już trzeci sezon.
– Rzeczywiście, najpierw rozmawiałem z Oliverem. To od niego padło pytanie, czy byłbym zainteresowany przyjściem do Ostrowa. Nie ukrywam, że taka perspektywa bardzo mnie ucieszyła. Cieszę się, że później rozmowy potoczyły się w dobrym kierunku. Teraz chcę zrobić wszystko, by pomóc nowej drużynie w wygrywaniu – podkreśla 28-latek.
Pierwsze treningi przed zmaganiami w 1. Lidze Żużlowej nie będą dla Palovaary pierwszą stycznością z nowym domowym obiektem. Do tej pory trenował on na tym torze z kadrą Kraju Trzech Koron.
– Miałem okazję na nim jeździć, bo w przeszłości reprezentacja Szwecji organizowała w Ostrowie swoje zgrupowania. Jazda na tym torze zawsze sprawiała mi przyjemność i dlatego cieszę się, że od tej pory to będzie mój domowy obiekt – wyjaśnia zawodnik.
Palovaara to jeden z dwóch nabytków ostrowskiego klubu w minionym okienku. Wraz z Szwedem do zespołu przyszedł także Tobiasz Musielak. Z klubu odeszli natomiast Chris Holder, Tomasz Gapiński oraz Tim Sorensen.
– Uważam, że mamy naprawdę dobry zespół z dużą liczbą świetnych zawodników, którzy mogą punktować w każdym spotkaniu. Chcemy wygrywać i za każdym razem będziemy do tego dążyć. Jeśli chodzi o mnie, to celem jest przede wszystkim rozwój, więc chciałbym poprawić się względem ubiegłego sezonu. W związku z tym trenuję naprawdę ciężko. Równie dużą wagę przykładam do pracy nad sprzętem. Chcę, żeby wszystko było gotowe na 100 proc., kiedy ruszą rozgrywki – podsumowuje nowy podopieczny Mariusza Staszewskiego.
TU MOŻESZ WYBRAĆ NAJLEPSZYCH ŻUŻLOWCÓW, TRENERÓW I PREZESÓW W PLEBISCYCIE POBANDZIE 2022
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie
Żużel. Duże zmiany w Falubazie. Miasto już nie będzie rządzić klubem?
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby