Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bartosz Zmarzlik wygrał ósmą rundę Grand Prix rozegraną w sobotni wieczór w duńskim Vojens. Polak w wielkim finale pokonał Roberta Lamberta, Leona Madsena oraz Patryka Dudka. Jest to drugie zwycięstwo kapitana Stali Gorzów w tegorocznych  zawodach z cyklu Grand Prix.

 

Początek sobotnich zawodów nie ułożył się po myśli Bartosza Zmarzlika, ale ciężka praca w parku maszyn i ogromna determinacja naszego mistrza ostatecznie dały mu zwycięstwo. – Początek był kiepski. Generalnie to jest taki tor, na którym jeździ się nieco inaczej niż na każdym innym. To jest naprawdę mocno wymagający tor, nawet jeżeli chodzi o pozycję na motocyklu. Nie mogłem się odnaleźć, bo ostatnio miałem okazję do startów na dłuższych torach, sam sobie przeszkadzałem, nie mogłem idealnie wyczuć motocykla i były mieszane uczucia, czy za mocno, czy za słabo. Wielkie podziękowania dla mojego teamu, ponieważ w chwilach zachwiania widziałem w ich oczach, że oni wiedzieli, co zrobić. Jak zmieniliśmy i już zaczęło coś działać, to jakby wróciło życie. Kolejne biegi były już przemyślane i trochę ryzykowna decyzja odnośnie ustawień na półfinał. To było zagranie va banque, po którym wiedziałem, co zrobić, tym bardziej, że nie było równania, żeby dostosować motocykl na finał. To zadziałało z czego się bardzo cieszę – powiedział po zawodach Zmarzlik.

W wielkim finale reprezentant Polski stanął przed bardzo trudnym zadaniem, jakim był start z trzeciego, najgorszego pola podczas sobotnich zawodów. Żużlowiec po raz kolejny pokazał swój charakter oraz kunszt i nie pozostawił najmniejszych złudzeń rywalom. – Cieszę się bardzo, że udało mi się wygrać z tego pola, bo to naprawdę nie było lekkie zadanie. Wiele przemyśleń, ale nie było co stękać. Grzesiu (mechanik – dop. red.) mówił do mnie: „Mały, jak wygrasz start, to kładź się na nich i jedź do przodu”. Pomyślałem sobie, no tak z trzeciego pola wygraj start?! Później pomyślałem, że dlaczego nie, każdy bieg przynosi nowe sytuacje. Plan faktycznie był taki, że mam wygrać start i czasem takie nastawienie sprawia, że wyciągnie się to – przyznał.

Turniej Grand Prix w Vojens odbył się już po raz szesnasty. Jak powiedział kiedyś Tomasz Gollob, tor w Vojens się kocha lub nienawidzi. Dwukrotny mistrz świata ma same dobre wspomnienia z tamtego owalu, na którym dwukrotnie zwyciężał (2019 i 2022) i raz był drugi. Jednak sam przyznaje, że jest to trudny owal do „rozgryzienia”. – Szczerze mówiąc w 2019 roku, 2021, dwa razy na SON-ie i dzisiaj działały zupełnie inne rzeczy. To jest naprawdę dziwne, aczkolwiek, pewne rzeczy nam się potwierdziły, ale na pewno nie daje to żadnego handicupu. Jest to specyficzny teren, bardzo trudny do odczytania i jazdy – dodał.

Na dwie rundy przed końcem tegorocznego cyklu kapitan Stali Gorzów ma 20 punktów przewagi nad drugim Leonem Madsenem. Za tydzień zawody w szwedzkiej Malilli i być może już tam Polak przypieczętuje swoje trzecie złoto. – Nie myślę o tym. Szczerze mówiąc patrzę tylko i wyłącznie na to, żeby skupić się maksymalnie na Malillę i tamtejszy tor. Taki jest mój cel i będą robił wszystko, żeby pokazać się z jak najlepszej strony –zakończył Bartosz Zmarzlik.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Jest szansa na dwa turnieje Grand Prix w Niemczech! Smolinski stałym uczestnikiem? – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. 20 punktów przewagi Zmarzlika nad Madsenem. Koronacja w Szwecji? (KLASYFIKACJA) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

 

One Thought on Żużel. Bartosz Zmarzlik: Poprzednio w Vojens działały zupełnie inne rzeczy. W półfinale zagraliśmy va banque
    Żużel. Falubaz jedzie z Wilkami o awans i Bellego. Francuz czeka na zwycięzcę finału - PoBandzie - Portal Sportowy
    13 Sep 2022
     7:54am

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: Poprzednio w Vojens działały zupełnie inne rzeczy. W półfinale zagra… […]

Skomentuj

One Thought on Żużel. Bartosz Zmarzlik: Poprzednio w Vojens działały zupełnie inne rzeczy. W półfinale zagraliśmy va banque
    Żużel. Falubaz jedzie z Wilkami o awans i Bellego. Francuz czeka na zwycięzcę finału - PoBandzie - Portal Sportowy
    13 Sep 2022
     7:54am

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: Poprzednio w Vojens działały zupełnie inne rzeczy. W półfinale zagra… […]

Skomentuj