Ile zespołów wystartuje w przyszłorocznej 2. Lidze Żużlowej? Tego oczywiście jeszcze nie wiadomo. Od dłuższego czasu mówi się o kolejnych ośrodkach, które przymierzają się do startu w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że w po dwóch latach startów zabraknie w naszych rozgrywkach zespołu MSC Wolfe Wittstock.
Jeszcze niedawno, po zakończeniu turnieju Race of the Night, Frank Mauer zapowiadał, że zespół będzie się szykował do przyszłorocznych rozgrywek w Polsce. Zdanie chyba jednak ostatecznie zmienił, ponieważ zespół MSC Wolfe Wittstock był jedynym, którego przedstawiciela zabrakło na spotkaniu drużyn drugoligowych zorganizowanym w Warszawie. Nieoficjalnie mówi się, że władze GKSŻ powoli też już mają dość charyzmatycznego prezesa Wilków.
– Bądźmy w tym wszystkim poważni. Wszyscy wiemy, jak wyglądał ostatni sezon w wykonaniu niemieckiego zespołu. Wszyscy tak naprawdę dostaliśmy od Niemców z Brandenburgii po kieszeni. Wszystkie kluby mocno odczuły finansowo spotkania z Wolfe Wittstock. Brak ich przedstawiciela na spotkaniu to dla mnie totalne lekceważenie naszych władz żużlowych i innych klubów oraz jednoznaczny sygnał: „Nie jesteśmy już zainteresowani startami w waszej lidze”. Jedynym wytłumaczeniem jest to, że może Niemcom zabrakło na bilet do Warszawy – mówi nam ze śmiechem jeden z drugoligowych prezesów.
Nieobecności przedstawicieli Wolfe Wittstock nie chcą zbytnio komentować władze GKSŻ. – Nie jesteśmy od komentowania takich spraw, ani od dzielenia się przemyśleniami. Wszystkie kluby były poinformowane o spotkaniu i na nie zaproszone, łącznie z klubem niemieckim. Z tego co mi wiadomo, ktoś miał się pojawić z ich strony, ostatecznie jednak nie było nikogo. Mogę potwierdzić tylko, że faktycznie jednym klubem, który nie miał swojego przedstawiciela był klub z Wittstock – mówi wiceprzewodniczący GKSŻ, Zbigniew Fiałkowski.
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!
Żużel. Ze szczęścia aż zdarł głos! Prezes Stali wskazał kluczowy moment meczu
Żużel. Kołodziej już po operacji. Teraz rehabilitacja
Żużel. Kontuzja w Falubazie! Ogromny pech juniora
Żużel. Lidsey z kompletem punktów! Deszcz przerwał mecz w Ipswich
Żużel. Wielki dzień zawodnika Unii Tarnów! Ukrainiec zmienił stan cywilny