Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W tym roku zmodyfikowano system wyboru Indywidualnego Mistrza Polski i pierwszy raz od 1956 roku i dopiero piąty w historii (bez podziału na klasy) o tytule zadecyduje suma punktów z trzech finałów. Najbliżej złota jest obecnie dwóch żużlowców – Dominik Kubera i Bartosz Zmarzlik.

 

Coroczne Indywidualne Mistrzostwa Polski na żużlu to najważniejszy indywidualny turniej w kraju. W tym roku, aby jeszcze bardziej podnieść emocje związane z tym turniejem, Polski Związek Motorowy zdecydował się na ruch, którego nie było w rozgrywkach od 66 lat.

W 1956 roku rozegrano ostatni trzyrundowy turniej o Indywidualne Mistrzostwo Polski. Tamtejszy Finał bezapelacyjnie wygrał Florian Kapała, który wówczas startował w barwach Kolejarza Rawicz zdobywając aż 44 na 45 możliwych do zdobycia punktów (14 w Rzeszowie, 15 w Lesznie i 15 w Bydgoszczy).

W tym roku mamy udaną powtórkę tego systemu, jednakże w porównaniu do lat 50-tych dużo bardziej wyrównaną. Na czele klasyfikacji ex-aequo z dorobkiem 31 punktów, znajduje się dwóch zawodników –  Dominik Kubera (Motor Lublin) i Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów). Ci zawodnicy jako jedyni byli w stanie w obu poprzednich turniejach finałowych wjechać do wielkiego Finału i obaj jako jedyni dwukrotnie stanęli na podium dwóch pierwszych Finałów (Zmarzlik – pierwszy w Grudziądzu i drugi w Krośnie, Kubera – trzeci w Grudziądzu i pierwszy w Krośnie)

Z obecnej stawki finalistów najbardziej utytułowanym zawodnikiem jest Maciej Janowski, który ma w dorobku 7 medali IMP (2 złote, 2 srebrne, 3 brązowe) jednak nie może on zaliczyć tegorocznych zawodów do udanych – w Grudziądzu zajął dopiero siódme miejsce, a w Krośnie upadł w biegu finałowym i został wykluczony z powtórki.

Na trzecim miejscu w klasyfikacji po dwóch turniejach ze stratą 8 punktów do Kubery i Zmarzlika znajduje się zawodnik Fogo Unii Leszno – Janusz Kołodziej. On również ma jeszcze szansę na końcowe złoto, ale musiałby liczyć na potknięcie w ostatnim turnieju prowadzącej dwójki.

Dla kogo nowy system IMP okaże się najbardziej szczęśliwy przekonamy się już w poniedziałkowy wieczór. Transmisja trzeciego Finału IMP z Rzeszowa o 19:00 na Canal+Sport 5.

Klasyfikacja Generalna IMP po 2 z 3 rund:

1. Dominik Kubera (Motor Lublin) – 31 pkt.
2. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) – 31 pkt.
3. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) – 23 pkt.
4. Jarosław Hampel (Motor Lublin) – 20 pkt.
5. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – 17 pkt.
6. Patryk Dudek (For Nature Solutions Apator Toruń) – 16 pkt.
7. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) – 16 pkt.
8. Kacper Woryna (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 15 pkt.
9. Bartosz Smektała (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 13 pkt.
10. Tobiasz Musielak (Cellfast Wilki Krosno) – 11 pkt.
11. Przemysław Pawlicki (Zooleszcz GKM Grudziądz) – 10 pkt.
12. Paweł Przedpełski (For Nature Solutions Apator Toruń) – 9 pkt.
13. Krzysztof Kasprzak (Zooleszcz GKM Grudziądz) – 8 pkt.
14. Krzysztof Buczkowski (Stelmet Falubaz Zielona Góra) – 8 pkt.
15. Mateusz Cierniak (Motor Lublin) – 6 pkt.
16. Jakub Miśkowiak (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) – 5 pkt.
17. Norbert Krakowiak (Zooleszcz GKM Grudziądz) – 5 pkt.
18. Rafał Karczmarz (Cellfast Wilki Krosno) – 5 pkt.
19. Jakub Jamróg (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) – 3 pkt.
20. Mateusz Szczepaniak (Cellfast Wilki Krosno) – 2 pkt.