Robert Noga: Pierwsze śliwki (niestety) robaczywki. Żona Gleba musi być dumna z męża

Pompowaliśmy ten balonik oczekiwań, pompowaliśmy i… wreszcie pękł. Inauguracja ekstraligi za nami. Szału, powiedzmy sobie delikatnie, ale szczerze, nie było. … Czytaj dalej Robert Noga: Pierwsze śliwki (niestety) robaczywki. Żona Gleba musi być dumna z męża