Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W marcu tego roku w rzeszowskiej restauracji „Republika Polsko – Francuska” odbył się turniej „Żużel – gram w to”, w którym zawodnicy „jeździli” nie na torze, a na specjalnej planszy, zaś „żużlowcami” były miniaturki, które większość z nas z pewnością bardzo dobrze pamięta. W niedzielę 10 grudnia odbędzie się druga edycja imprezy.

 

Będzie to druga edycja gry, na zbudowanej przez pomysłodawcę imprezy Sebastiana Rymarza, makiecie stadionu żużlowego. Pierwsza odbyła się w marcu i zgromadziła wielu kibiców, oraz zawodników. „Stadion” w ostatnim czasie przeszedł modernizację i obecnie bardzo przypomina rzeszowski obiekt, także figurki zawodników zostały odrestaurowane, dzięki czemu wyglądają jak prawdziwi żużlowcy. Zawody zostaną rozegrane według programu z IMP, a przez rozbudowane zasady, tzn. taśmy, ostrzeżenia, upadki, spowodowania upadków, dodatkowe linie jazdy tzw. ryzykowne na wirażach, gracze jeszcze mocniej poczują adrenalinę towarzyszącą emocjom żużlowym.

Brak opisu.

Na „torze” będzie można zobaczyć wiele legend rzeszowskiego klubu np. Georgi Petranova, Briana Andersena, Janusza Ślączkę czy Grzegorza Rempałę. Swój udział w turnieju, zapowiedzieli już wieloletni kapitan Stali Rzeszów Piotr Winiarz, wychowanek Unii Leszno Mariusz Fierlej, były zawodnik Stali i ŁTŻ- tu Łódź Marian Micał, a także wschodząca gwiazda polskiego żużla Bartosz Bańbor. Również stowarzyszenie Lamba Pitbike Rzeszów, którego wychowankiem jest wicemistrz polski juniorów, przyjedzie w mocnym składzie z obrońcą złotego medalu pierwszej edycji „Żużel – gram w to” Tomaszem Odrowskim na czele. Impreza rozpocznie się od turnieju gwiazdkowego dla dzieci, które za udział prezentami nagrodzi sam św. Mikołaj.

Brak opisu.Brak opisu.Brak opisu.