Okres zimowy to dla żużlowców czas na odpoczynek i zbudowanie formy fizycznej oraz odpowiedniego zaplecza sprzętowego na kolejny sezon. Co prawda motocykle żużlowe całkiem nie milkną, bowiem część żużlowców decyduje się zimą na ściganie m.in na galach lodowych, natomiast nieliczni przed końcem roku odbywają jeszcze treningi na klasycznym, żużlowym torze.
Do takich osób zalicza się Niemiec, Lucas Fienhage, który postanowił pokręcić parę treningowych kółek na torze we francuskim Lamothe-Landerron. Trzeba przyznać, że jak na tę porę roku tor był bardzo dobrze przygotowany, a 23-latek nie miał problemów z płynnym pokonywaniem okrążeń. – Fajnie było znów pokręcić kilka kółek na torze. Ściganie w zimie to spora frajda – mówi nam Niemiec.
Przypomnijmy, że na owym torze w 2019 roku Polacy zdobyli złoty medal Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. W 2018 roku zaś odbywał się tam jeden z turniejów okrytego złą sławą Speedway Diamond Cup, gdzie triumfował Duńczyk Michael Jepsen Jensen.
CZYTAJ TAKŻE:









Żużel. Historia „Królowej”! Zobacz żużlową wystawę w Lesznie! (ZDJĘCIA)
Żużel. Dlatego Tungate zdecydował się na Włókniarz. „To był łatwy wybór”
Żużel. ROW ogłasza! 4 seniorów na pokładzie
Żużel. Napisali piosenkę dla nowego zawodnika! Wiążą z nim duże nadzieje
Żużel. Zwrot akcji w Gnieźnie? Tak może wyglądać ich skład!
Żużel. Włókniarz rozpoczął ofensywę! Jest transfer!