fot. Kolejarz Opole
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Czy czeka nas najciekawsza 2. Liga Żużlowa od lat? Uważam, że tak. Co przyniesie nam sezon 2022? Moje typy na nadchodzące rozgrywki są takie…

 

7. Polonia Piła

Zespół stworzony kompletnie od zera. Nazwiska? Niektóre z uznaną marką na polskich torach, jak Artur Mroczka czy Thomas H. Jonasson. Jest też tajemniczy Amerykanin – Broc Nicol, ale reszta składu niestety już odbiega jakością. Każdy wygrany mecz u siebie będzie już wielkim sukcesem drużyny z Piły. Najważniejsza dla pilan jest chyba płynność finansowa i powrót na żużlową mapę Polski, a to już się udało.

6. Metalika Recycling Kolejarz Rawicz

Niby pieniądze są. Niby głośno wszędzie o mocarstwowych planach Niedźwiadków, a w rzeczywistości jest tam jeden mocny zawodnik – Sam Masters. Jak popatrzymy na resztę składu, to widzimy Ryana Douglasa i Josha Pickeringa. Obaj Australijczycy jak do tej pory wynikami w Europie pozytywnie nie szokowali. Matić Ivacić i Nick Skorja? To nie są żużlowcy robiący różnice na tle pozostałych drużyn w lidze poza Polonią Piła. Damian Dróżdż, Damian Baliński czy Daniel Kaczmarek też nie są zbyt mocną kartą przetargową do wygrywania spotkań, szczególnie gdy wyniki będą rozstrzygać się w końcówkach meczów, bo pozostałe drużyny mają mocniejsze strzelby. W zestawieniu juniorskim Bartosz Curzytek i Steven Goret. Jak mawia młodzież: „szału nie ma”. Nie piszę o Wiktorze Przyjemskim, bo uważam, że to bardziej chwyt marketingowy do zakupu karnetów przez kibiców niż realne wzmocnienie składu w meczach ligowych. Walcząca o awans Polonia Bydgoszcz raczej nie zaryzykuje kontuzji kluczowego zawodnika

4/5. Unia Tarnów

Drużyna po przejściach finansowych, z których wyszła suchą nogą. Zespół, który jak na 2. Ligę zatrudnił dwa mocne żądła – Petera Ljunga oraz Troya Batchelora. Obaj zawodnicy będą chcieli udowodnić, że za szybko postawiono na nich krzyżyk. Jak dodamy do tego Ilie Czałowa, to tarnowianie maja solidny trzon obcokrajowców. Piętą achillesową może okazać się polska formacja, czyli Oskar Bober oraz Patryk Rolnicki. Jeżeli obaj choć trochę nie poprawią wyników, Unii Tarnów zabraknie w play-offach.

4/5. Lokomotiv Daugavpils

Czarny koń 2. Ligi Żużlowej. Drużyna, która zatrudniła młodsze pokolenie zawodników (Nick Morris, Rene Bach) oraz mistrza Wielkiej Brytanii – Adama Ellisa. Jak to trio zestawimy z krajowymi solidnymi zawodnikami – Jewgienijem Kostygovsem i Kjastasem Podzouksem, to mamy naprawdę solidną drużynę. Słychać głosy, że może niedługo do drużyny na zasadzie wypożyczenia trafi Francis Gusts. Ten ruch, moim zdaniem, spowoduje, że przeskoczą tarnowian i wskoczą do play-off. Bez Francisa będą walczyć z tarnowianami o 4 lokatę.

3. SpecHouse PSŻ Poznań

Wielkie plany, mocne zaplecze finansowe, nowe nazwiska. Czy to wystarczy do walki o awans? Moim zdaniem nie. Skorpiony mają jedną wadę . Brak drugiego polskiego zawodnika, który może zrobić różnicę. Ani Robert Chmiel, ani Kevin Fajfer nie są takimi ogniwami. Bardzo mocni Aleksandr Łoktajew oraz Kacper Gomólski to za mało na wygranie ligi. Dużym plusem marketingowym jest Chris Harris, ale czy Bombera stać na dwucyfrówki? Raczej nie. Solidny grajek, uznana marka, ale nie jest to zawodnik, który da poznaniakom znaczącą przewagę.

2. OK Bedmet Kolejarz Opole

Z obsadzeniem 1. i 2. miejsca miałem najwięcej problemów. Opolanie kadrowo są bardzo mocni. Mocniejsi chyba niż przed rokiem, ale tam coś zawsze nie zagra na koniec. Mogą wygrać rundę zasadniczą, ale gdy trzeba spiąć pośladki – zawsze coś lub ktoś nie wytrzymuje napięcia. Bardzo ciekawy ruch z Pontusem Aspgrenem. Szwed może okazać się gwiazdą całej ligi. Zakontraktowanie Adriana Cyfera może się jednak odbić czkawką w decydujących meczach. Oslar Polis to tykająca bomba. Drużyna bardzo mocna ale… i to właśnie ale będzie kluczowe.

1. Texom Stal Rzeszów

Seniorska drużyna kompletna. Bez żadnego słabego ogniwa w składzie. Para Polaków – wychowanków, czyli Paweł Miesiąc i Dawid Lampart to jak na warunki 2. Ligi wielka moc. Jak do tego dodamy trio Kevin Woelbert, Andriej Karpov oraz Eduard Krcmar otrzymujemy przepis na sukces. Jeżeli nie będzie tam jakichś zawirowań finansowych, moim zdaniem rzeszowianie będą jesienią się cieszyć z awansu do eWinner 1 ligi. Właśnie para polskich seniorów Miesiąc-Lampart w konfrontacji z parą opolan Polis-Cyfer zrobi różnice.

PS Oby sezon 2022 był „bezpieczny” finansowo dla wszystkich drużyn. Niech tor i zawodnicy na nim zweryfikują moją prognozę, a nie cyfry u księgowych w klubach.

MICHAŁ MISIAK