Emil Sajfutdinow i Nicki Pedersen. Foto: Marcin Kubiak, Unia Leszno
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dyskusja na temat nowej procedury startowej w środowisku żużlowym trwała od tygodni. Teraz Główna Komisja Sportu Żużlowego zaprezentowała jej nowe założenia i wbrew wcześniejszym informacjom, nie będzie rewolucyjnych rozwiązań.

– Podstawowe założenie było takie, żeby procedurę uprościć, a nie żeby ją jeszcze bardziej skomplikować. Uważam, że udało nam się to osiągnąć – zaznacza szef sędziów, Leszek Demski, na łamach serwisu GKSŻ. – Nie będzie ostrzeżeń za ruchy 1-2 cm i za ruchy podczas przyjmowania pozycji startowej zaraz po włączeniu zielonego światła – dodaje.

Najwięcej kontrowersji i emocji wywoływał pomysł karania zawodnika za sprowokowanie rywala do wjazdu w taśmę. To jednak nie zostanie wejdzie w życie, przynajmniej na razie. – Ta propozycja nie została odrzucona. Nie mówimy nie i nie wyrzucamy jej do kosza, ale musimy poczekać na moment, kiedy sędziowie otrzymają odpowiednie wsparcie techniczne, które pozwoli w sposób bezsporny orzec, że zaistniało takie zachowanie – wyjaśnia Leszek Demski.

– Prace nad telemetrią trwają, więc musimy czekać. Warto jednak dodać, że w tym roku sędziowie będą zawierać informację w sprawozdaniu zawodów, gdy ich zdaniem dojdzie na starcie do sprowokowania jednego zawodnika przez drugiego. Da nam to po sezonie obraz, ile tego typu przypadków wystąpiło – dodaje Demski.

Ukarany ostrzeżeniem zostanie natomiast zawodnik, przez którego sędzia musi wydłużyć procedurę startową, czyli nie może „puścić” taśmy. – W tym przypadku chodzi między innymi o czołganie się w kierunku taśmy po zapaleniu zielonego światła. Kiedy do tego dojdzie, to nie należy puszczać wyścigu – tłumaczy szef sędziów.

Dodajmy, że prace nad nową procedurą startową rozpoczęły się jeszcze w poprzednim sezonie, a realizował je zespół, w skład którego weszli m.in. wspomniany Leszek Demski, przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański, wiceprezes PGE Ekstraligi Ryszard Kowalski, trener kadry Rafał Dobrucki, Tomasz Gollob, prezes PZM Michał Sikora i szef stowarzyszenia Metanol, Krzysztof Cegielski.

Pierwsze mecze PGE Ekstraligi i eWinner 1. Ligi planowane są na sobotę, 3 kwietnia.

7 komentarzy on Żużel. Znamy założenia nowej procedury startowej. Nie będzie kar za „mikroruchy”
    Pszczółka Maja
    17 Mar 2021
     11:34am

    Eeeeee, aaaaaa, panie Leszku, eeeeeee, aaaaaa, niech Pan to wyjasni naszym telewidzom, eeeeee, aaaaa.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    17 Mar 2021
     12:15pm

    Zebrana komisja specjalistów i ekspertów złożona z samych znanych i poważanych nazwisk w świcie żużla popracowała bardzo sumiennie przez ostatnie pół roku.
    „Szczegółem” są oczywiście osoby, będące działaczami z ramienia GKSŻ, PZM, czy PGE Ekstraligi, którzy zajmują Stanowiska Prezesów i ich wiedza o żużlu jest dokładnie taka sama jak przeciętnego kibica w 7 sektorze. Co oni robili? – …. Jakoś trzeba zarabiać – zrozumiałem, OK.

    Jednak jakie było moje zdziwienie (a właściwie było to oczywiste), gdy okazało się, że komisja doszła do jakże słusznego i jedynego wniosku: To co było 4-5 lat temu i drzewiej, to było dobre i nikomu nie przeszkadzało, nawet pan Demski stwierdził, że „mikro-makro-ruchy” nagle przestały istnieć. JESTEM POD WRAŻENIEM!!!

    Panowie z GKSŻ i PZM – rozumiem że macie fundusze na to czy tamto, ale to było wywalenie kilkudziesięciu a może i kilkuset tysięcy złotych polskich z PZM na coś co było oczywiste.
    Qrde, was nikt nie rozlicza z poniesionych kosztów?

    Slawek
    17 Mar 2021
     4:35pm

    A ja już myślałem że zawodnikom stojącym pod taśmą będą montowane wentyle przy pewnej części ciała, aby wyłapać każde pierdnięcie i go wykluczyć.
    Zawiodłem się na GKSŻ😀

    Wariat
    17 Mar 2021
     7:48pm

    Jak ktoś da się sprowokować to znaczy, że………(wpisywać co komu przyjdzie do głowy)

Skomentuj

7 komentarzy on Żużel. Znamy założenia nowej procedury startowej. Nie będzie kar za „mikroruchy”
    Pszczółka Maja
    17 Mar 2021
     11:34am

    Eeeeee, aaaaaa, panie Leszku, eeeeeee, aaaaaa, niech Pan to wyjasni naszym telewidzom, eeeeee, aaaaa.

    Ⓜⓤⓒⓗⓞⓜⓞⓡⓔⓚ
    17 Mar 2021
     12:15pm

    Zebrana komisja specjalistów i ekspertów złożona z samych znanych i poważanych nazwisk w świcie żużla popracowała bardzo sumiennie przez ostatnie pół roku.
    „Szczegółem” są oczywiście osoby, będące działaczami z ramienia GKSŻ, PZM, czy PGE Ekstraligi, którzy zajmują Stanowiska Prezesów i ich wiedza o żużlu jest dokładnie taka sama jak przeciętnego kibica w 7 sektorze. Co oni robili? – …. Jakoś trzeba zarabiać – zrozumiałem, OK.

    Jednak jakie było moje zdziwienie (a właściwie było to oczywiste), gdy okazało się, że komisja doszła do jakże słusznego i jedynego wniosku: To co było 4-5 lat temu i drzewiej, to było dobre i nikomu nie przeszkadzało, nawet pan Demski stwierdził, że „mikro-makro-ruchy” nagle przestały istnieć. JESTEM POD WRAŻENIEM!!!

    Panowie z GKSŻ i PZM – rozumiem że macie fundusze na to czy tamto, ale to było wywalenie kilkudziesięciu a może i kilkuset tysięcy złotych polskich z PZM na coś co było oczywiste.
    Qrde, was nikt nie rozlicza z poniesionych kosztów?

    Slawek
    17 Mar 2021
     4:35pm

    A ja już myślałem że zawodnikom stojącym pod taśmą będą montowane wentyle przy pewnej części ciała, aby wyłapać każde pierdnięcie i go wykluczyć.
    Zawiodłem się na GKSŻ😀

    Wariat
    17 Mar 2021
     7:48pm

    Jak ktoś da się sprowokować to znaczy, że………(wpisywać co komu przyjdzie do głowy)

Skomentuj