Mateusz Cierniak zastąpi Dominika Kuberę w zawodach półfinałowych Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów, które w najbliższą sobotę odbędą się w czeskich Pardubicach. Absencja Kubery związana jest z tym, że dostał on „powołanie” do Grand Prix.
Kubera pojedzie w miejsce kontuzjowanego Martina Vaculika, choć jest dopiero trzecim rezerwowym. Pierwszy do zastępowania – Aleksandr Łoktajew – nie może wziąć udział w Grand Prix Szwecji ze względów formalnych, a drugi – Jaimon Lidsey – jest kontuzjowany. Zawodnik Motoru Lublin w ten weekend miał brać udział w zawodach DMEJ, ale naturalnym jest, że wybrał zawody Grand Prix. Tym bardziej, że zrobił ostatnio bardzo dobre wrażenie i dużo mówiło się o nim w kontekście stałego uczestnika cyklu.
Tymczasem w Drużynowych Mistrzostwach Europy Juniorów jego miejsce zajmie Mateusz Cierniak. Młodzieżowiec o miejsce w finale będzie rywalizował wspólnie z Bartoszem Smektałą, Glebem Czugunowem, Wiktorem Lampartem i Jakubem Miśkowiakiem.
Żużel. Pokaz mocy Falubazu przed starciem z GKM! Sprawdzili się na W69
Żużel. Częstochowianie zgarną pierwsze punkty czy wrocławianie będą niepokonani? (SKŁADY)
Żużel. Potrzebna pomoc w kolejnym kroku do Księgi Guinessa Pani Ireny Nadolnej
Żużel. Harcerz Knudsen i Śledź w Złotym Kasku. 30 lat od słynnego biegu (VIDEO)
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Po co gadać o medalach na IO – lepiej gadac o żużlu…
Żużel. Zawodnicy zbulwersowani po meczu ligi duńskiej. „po raz kolejny nasze bezpieczeństwo zostało odsunięte na bok”