Krzysztof Kanclerz i Lech Kędziora. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

O tym, że Piotr Świderski najpewniej pożegna się ze stanowiskiem szkoleniowca w Częstochowie było wiadomo od kilku tygodni. W poniedziałkowy poranek klub oficjalnie poinformował, że nowym trenerem Lwów zostanie Lech Kędziora. Doświadczony trener miał okazję pracować z zespołem Włókniarza Częstochowa w 2017 roku, gdy ten po kilkuletniej przerwie powrócił do zmagań w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

Lech Kędziora został bardzo dobrze zapamiętany w Częstochowie po udanym sezonie 2017. Częstochowianie byli wówczas skazywani na porażkę i walkę co najwyżej o utrzymanie w elicie. Tymczasem pod wodzą Kędziory zespół wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i zakończył sezon na zaskakująco wysokim, piątym miejscu. Trenera Kędziore zastąpił później Marek Cieślak, a po jego odejściu stanowisko przejął Piotr Świderski, piastując je przez półtora sezonu.

– Po sezonie 2017 zajmowaliśmy w ligowej tabeli piąte miejsce. Teraz startować będziemy z tego samego pułapu, ale cele są inne. Przyszedł czas na to, aby z tym zespołem awansować do fazy play-off. Takie mamy zadanie i będziemy robić wszystko aby je wykonać. Na pewno nie będzie łatwo, ponieważ liga jest wymagająca. Mamy jednak sporo czasu na przygotowanie drużyny do walki o najwyższe cele – powiedział dla klubowej telewizji na gorąco Lech Kędziora.

SEBASTIAN SIREK