Bardzo pechowo dla Jarosława Hampela zakończył się mecz w Zielonej Górze. Lider NovyHotel Falubazu uczestniczył w paskudnie wyglądającym upadku i nie był zdolny do dalszej jazdy. Pierwsze doniesienia nie były optymistyczne i teraz, niestety, znalazły swoje potwierdzenie.
Do kraksy doszło w 13. wyścigu dnia. Na prostej przeciwległej zrobiło się bardzo ciasno i Bartosz Zmarzlik dojeżdżając do płotu nie zostawił tam miejsca Jarosławowi Hampelowi. 42-latek groźnie upadł na tor, a na domiar złego wjechał w niego jadący z tyłu Piotr Pawlicki. Hampel w karetce opuścił tor, a pierwsze doniesienia mówiły o możliwym złamaniu nadgarstka utytułowanego żużlowca.
Żużel. Wylała się na niego lawina hejtu. Tak Zmarzlik tłumaczy sytuację z Hampelem
Żużel. Speedway wraca na Ukrainę. Polacy dostali… zakaz
Nowe wieści w sprawie jego stanu zdrowia przekazało Radio Zielona Góra. U tegorocznego lidera Falubazu doszło do złamania kości łokciowej oraz kciuka lewej ręki. To oznacza, że Hampel najpewniej zakończył sezon, który był dla niego najlepszym od lat. W barwach Falubazu wykręcił średnią 2,08 punktu na bieg i w tym momencie zajmuje 12. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców PGE Ekstraligi.
REKLAMA, +18
Żużel. Dlaczego Woryna nie dostał powołania? Dobrucki tłumaczy
Żużel. Mecze Stali dla bogaczy, na Spartę w promocyjnej cenie! (RANKING KARNETÓW)
Żużel. Widziane zza Odry. O wejściu podatku żużlowego i nabranych (FELIETON)
Żużel. Nietypowy podarunek! Gorzowski szpadel na licytacji!
Żużel. Dobrucki zdecydował! Jest kadra reprezentacji Polski na sezon 2025!
Żużel. Jest terminarz SEC! Kapitalne lokalizacje do ścigania!