11 grudnia to dzień urodzin Michaela Lee, Brytyjskiego żużlowca, który święcił największe sukcesy na przełomie lat 70. i 80. XX wieku. Lee to m.in. Indywidualny Mistrz Świata na żużlu.
Lee karierę zaczynał w młodym wieku, mając 17 lat. Wtedy po raz pierwszy można było oglądać jego popisy na brytyjskich torach. Urodzony w Cambridge żużlowiec swoją karierę zaczynał w barwach Boston Barracudas oraz Kings Lynn Stars. Z drugim z zespołów był związany przez niemal całą przygodę z czarnym sportem. Poza Kings Lynn ścigał się jedynie w latach 1983-1984. Wtedy reprezentował barwy innej bardzo znanej drużyny z Wysp Brytyjskich, czyli Poole Pirates.
Pierwsze wielkie sukcesy Michaela Lee przyszły w 1977 roku. Wtedy został Indywidualnym Mistrzem Wielkiej Brytanii, a do tego wraz ze swoimi rodakami wywalczył złoto w Drużynowych Mistrzostwach Świata. Rok później obronił tytuł najlepszego żużlowca na Wyspach. Najważniejsze dla Lee były jednak lata 1980-1981. Od 1977 roku Brytyjczyk nieskutecznie starał się wywalczyć złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. W 1977 roku w Goteborgu był 4, rok później w Londynie 7., by dopiero w 1979 roku w Chorzowie zdobyć pierwszy, jeszcze brązowy medal. Rok później rywalizacja odbyła się w Goteborgu, w którym Lee debiutował w finałach IMŚ. Lee przegrał w swoim pierwszym starcie, lecz potem nie miał sobie równych i wygrał wszystkie pozostałe biegi. W tym samym roku zdobył też drugie złoto w DMŚ.
Do historii dyscypliny na dobre przeszedł rok później. W sezonie 1981 został bowiem Indywidualnym Mistrzem Świata w Long Tracku. Dokonał tego jako drugi Brytyjczyk w historii rywalizacji o ten tytuł. Został też pierwszym żużlowcem z Wielkiej Brytanii, który mógł tytułować się Indywidualnym Mistrzem Świata zarówno na żużlu, jak i w long tracku.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. U24 do lamusa, czyli spróbujemy, a potem się okaże
Żużel. Oto zadanie Michelsena w Toruniu! Na taki wynik liczą w Apatorze!
Żużel. Ślączka mówi o powrocie do Łodzi. Taki ma cel z Orłem!
Żużel. Klindt zdradza kulisy nietypowego transferu. Liczy na ponowny angaż
Żużel. „Sodówka”, Zmarzlik i pas! Młoda gwiazda Motoru na „osiemnastkę” (WIDEO)
Żużel. Ostrovia jak Betard Sparta Wrocław czy Unia Leszno. Ważne ogniwo dołącza do sztabu