fot. Kolejarz Opole
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kolejarz Opole nadal najlepszy w 2. Lidze Żużlowej. W środowe popołudnie opolanie pokonali swojego imiennika z Rawicza 51:39. Pierwsza połowa zawodów była wyrównana, a wynik oscylował w okolicach remisu, ale im dalej w mecz, tym przewaga miejscowych była wyraźniejsza.

 

Spotkanie to zapowiadało się niezwykle ciekawie „na papierze”, tym bardziej, że w składach obu drużyn doszło do ważnych zmian. Ze względu na trzecią rundę Tauron SEC w ekipie opolskiego Kolejarza zabrakło Jacoba Thorssella, z kolei rawiczanie mogli liczyć na swojego lidera – Jaimona Lidseya. Roszady te można było traktować w kategorii wyrównania szans i faktycznie – w pierwszej fazie zawodów mieliśmy bardzo ciekawe widowisko, właściwie bez wskazania na żadną z drużyn.

Opolanie wyższy bieg włączyli dopiero w wyścigu dziewiątym. W nim doszło do kontrowersyjnej sytuacji – na ostatnim wirażu jadący trzeci Mads Hansen odważnie wjechał pod Damiana Balińskiego, a doświadczony zawodnik zanotował upadek. Motocykl położył ten jadący na końcu stawki Damian Ratajczak. Arbiter zastanawiał się, jak rozstrzygnąć ten torowy spór, a młodzieżowiec zachował sporą przytomność umysłu, bowiem wstał i dobiegł z motocyklem na metę. Miało to spore znaczenie, bo gdyby arbiter zdecydował się wykluczyć Hansena, wówczas byłby to bieg na darmo, bo arbiter zaliczyłby wyniki wyścigu sprzed ataku Duńczyka. W przypadku jednak, gdyby sędzia uznał, że Baliński przewrócił się sam, wówczas Ratajczak zostałby bez zdobyczy. I faktycznie – po gruntownej analizie z wieżyczki sędziowskiej został wydany komunikat o winie Damiana Balińskiego, a raczej o braku winy jego torowego adwersarza.

To był poniekąd przełomowy moment. Opolanie wygrali 5:1, powiększyli prowadzenie do sześciu „oczek”, za chwilę poprawili kolejnymi podwójnymi wygranymi, „doprawili” wygraną 4:2 i było już po meczu. Po tych ciosach rawicki Kolejarz już się nie podniósł, choć na otarcie łez pozostało mu zwycięstwo w gonitwie piętnastej. I ostateczny wynik 51:39, który może dawać nadzieje przed rewanżem w kontekście punktu bonusowego. Tylko najpierw trzeba tę machinę opolską pokonać.

No właśnie, bo w tej machinie właściwie nie brakowało słabych ogniw, może poza powracającym po kontuzji Kacprem Łobodzińskim. Młodzieżowiec nie zachował zimnej krwi w drugiej gonitwie dnia, kiedy zanotował defekt na starcie i błyskawicznie zjechał na murawę, a dosłownie chwilę później sędzia przerwał bieg ze względu na nierówny start i Łobodzińskiego do powtórki nie dopuścił. Dodajmy jeszcze, że „ZZ” stosowane za Jacoba Thorssella wypadło niemal kompletnie. Zawodnicy jeżdżący za Szweda łącznie zgromadzili 10 punktów i bonus w czterech startach, co tylko dodatkowo pokazuje siłę opolan.

OK Bedmet Kolejarz Opole – Metalika Recycling Kolejarz Rawicz 51:39

OK Bedmet Kolejarz 51
9. Jacob Thorssell ZZ (-,-,-,-)
10. Oskar Polis 11+2 (2,3,2*,3,1*,0)
11. Mads Hansen 11+2 (1*,1,2*,3,1,3)
12. Kamil Brzozowski 5+2 (1,0,2*,2*,0)
13. Andriej Kudriaszow 14 (3,3,2,3,2,1)
14. Kacper Łobodziński 0 (d,0,0)
15. Bartłomiej Kowalski 10+1 (2,2*,3,3)

Metalika Recycling Kolejarz 39
1. Keynan Rew 0 (0,0,-,-)
2. Damian Baliński 3 (0,1,u,2,-)
3. Jaimon Lidsey 15+1 (3,2*,3,1,3,3)
4. Szymon Szlauderbach 8+1 (2,3,1,0,2*)
5. Damian Dróżdż 2 (2,0,0,0,-)
6. Krzysztof Sadurski 4+2 (1,1*,1,1*)
7. Damian Ratajczak 7 (3,1,1,0,2)

Bieg po biegu:
1. LIDSEY, Polis, Hansen, Rew 3:3 (3:3)
2. RATAJCZAK, Kowalski, Sadurski, Łobodziński (d/start) 2:4 (5:7)
3. KUDRIASZOW, Dróżdż, Brzozowski, Baliński 4:2 (9:9)
4. POLIS, Szlauderbach, Sadurski, Łobodziński 3:3 (12:12)
5. SZLAUDERBACH, Lidsey, Hansen, Brzozowski 1:5 (13:17)
6. KUDRIASZOW, Kowalski, Baliński, Rew 5:1 (18:18)
7. KOWALSKI, Polis, Ratajczak, Dróżdż 5:1 (23:19)
8. LIDSEY, Kudriaszow, Szlauderbach, Łobodziński 2:4 (25:23)
9. POLIS, Hansen, Ratajczak, Baliński (u2) 5:1 (30:24)
10. HANSEN, Brzozowski, Sadurski, Dróżdż 5:1 (35:25)
11. KUDRIASZOW, Brzozowski, Lidsey, Szlauderbach 5:1 (40:26)
12. KOWALSKI, Baliński, Hansen, Ratajczak 4:2 (44:28)
13. LIDSEY, Kudriaszow, Polis, Dróżdż 3:3 (47:31)
14. HANSEN, Ratajczak, Sadurski, Brzozowski 3:3 (50:34)
15. LIDSEY, Szlauderbach, Kudriaszow, Polis 1:5 (51:39)