Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ciekawy pomysł marketingowy zastosowali działacze Ipswich Witches. Podczas spotkania z Wolverhampton Wolves kibice szukali „złotego biletu”.

 

– Nasi fani doskonale nas wspierali podczas naszego kryzysu i za ich wsparcie chcieliśmy jakoś podziękować. Myślę, że to fajnie, iż jeden z fanów dostał od nas małe co nieco w zamian – mówi Chris Louis, promotor zespołu. 

„Złoty bilet” był wymienny na gotówkę i jego wartość wynosiła tysiąc funtów. Jednocześnie był doskonałym chwytem marketingowym. Został bowiem schowany w jednym z programów zawodów, co sprawiło, że były one chętniej kupowane. W swoim programie znalazł go Nigel Blackhouse. Oprócz wręczenia nagrody na środku stadionu, szczęśliwiec mógł wybrać sobie zawodnika, który wręczy mu nagrodę. Wieloletni fan Wiedźm chciał, aby rękę uścisnął mu Jason Crump i tak też się stało.