Nicolai Klindt. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zdunek Wybrzeże Gdańsk jest jedną z tych drużyn, które mocno ucierpiały na wykluczeniu Rosjan. Wedle obecnych przepisów zespołu nie może reprezentować ubiegłoroczny lider – Wiktor Kułakow. Możliwe jednak, że gdańszczanie znaleźli idealnego kandydata do zastąpienia tego zawodnika.

 

Mowa o Nicolaiu Klindtcie, czyli jednym z trzech obcokrajowców rywalizujących o miejsce w składzie Arged Malesy Ostrów Wielkopolski. Duńczyk z rewelacyjnej strony pokazał się w niedzielnym turnieju memoriałowym Henryka Żyto. W duecie z Rasmusem Jensenem wygrał on wszystkie biegi zawodów.

Taka postawa wzmocniła wcześniejsze zainteresowanie gdańszczan duńskim zawodnikiem. Ruch nie jest przesądzony, ale na ten moment Klindt to mocny kandydat do wejścia do składu Zdunek Wybrzeża. Żużlowiec oczywiście może jeszcze wygrać rywalizację o skład w PGE Ekstralidze i zdecydować się na pozostanie w Arged Malesie.

Takie rozwiązanie wydaje się korzystne dla zespołu z Gdańska. W przypadku stosowania zastępstwa zawodnika, Wybrzeże nie dysponuje dużą siłą rażenia na pozostałych pozycjach i trudno wierzyć, że inni żużlowcy uzyskają liczbę punktów podobną do Kułakowa. Nowy zawodnik to też więcej odpoczynku dla innych zawodników i ich sprzętu.

Dodajmy, że trener Eryk Jóźwiak ma do dyspozycji też kilku innych seniorów. W odwodzie poza Jakubem Jamrogiem, Adrianem Gałą, Rasmusem Jensenem i Wiktorem Trofimowem pozostają Drew Kemp, Thomas Joergensen i Piotr Gryszpiński.