fot. Paweł Prochowski
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Włodarze Zdunek Wybrzeża Gdańsk otrzymali już raport po wizytacji przedstawicieli Głównej Komisji Sportu Żużlowego oraz PGE Ekstraligi. Z dokumentów przygotowanych przez osoby decyzyjne w polskim żużlu jasno wynika, że stadion ekipy z Trójmiasta wymaga gruntownej modernizacji.

Szef sędziów Leszek Demski oraz sekretarz Komisji Orzekającej Ligi Andrzej Polkowski pojawili się na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w połowie stycznia. Działacze odwiedzili gdański obiekt w celu przygotowania wytycznych, które Zdunek Wybrzeże będzie musiało spełnić po ewentualnym awansie do PGE Ekstraligi. W raporcie opartym o regulaminy Polskiego Związku Motorowego działacze wyraźnie zaznaczyli, że gdańszczanie muszą się szykować zdecydowane zmiany.

Kapitalny remont ma dotyczyć trybun (siedzenia, podłoże, schody). Przebudować należy również trybunę główną (ma pojawić się nowe zadaszenie). W raporcie pojawiło się też ujednolicenie nawierzchni w parku maszyn, stworzenie dodatkowych boksów, wydzielenie nowej strefy VIP, dodatkowych pomieszczeń dla obsługi i połączeń, wymianę elementów bandy oraz zakup certyfikowanego przykrycia toru.

Duże znaczenie ma powiększenie powierzchni i podniesienie standardu wieżyczki sędziowskiej. Trzeba powiększyć przestrzeń dla dziennikarzy, salę konferencyjną oraz nowe stanowiska dla komentatorów telewizyjnych i radiowych. Należy też wymienić oświetlenie toru oraz parku maszyn. Na liście wskazane zostały jeszcze inne elementy, których nie można pominąć przy przeprowadzaniu modernizacji.

Władze gdańskiego klubu od razu przekazały raport do właściciela obiektu, a więc władz miasta Gdańska. Tadeusz Zdunek jest zdziwiony tym, jak duże są wymagania władz rozgrywek, ale wierzy w to, iż w przypadku ewentualnego awansu stadion przy ul. Zawodników będzie gotowy na starcia w PGE Ekstralidze.

– Niektóre wymagania są dla mnie trochę zaskakujące. Mam świadomość, że w PGE Ekstralidze wszystko musi być na wysokim poziomie, lecz na niektórych stadionach pewnych rzeczy nie da się zrobić. Ostatnio się dowiedziałem, że nawet toruńska MotoArena nie spełnia wszystkich wymogów – powiedział prezes Tadeusz Zdunek w rozmowie z mediami klubowymi.

 – Prace na stadionie będziemy musieli wykonać etapami. Raport został przekazany do władz miasta, które wykazują bardzo dużą życzliwość wobec naszego klubu. Żużel jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin w Gdańsku. Myślę, że wspólnymi siłami – w przypadku awansu – przygotujemy stadion na starty w najwyższej klasie rozgrywkowej – skomentował sternik Zdunek Wybrzeża.