Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Końcówka roku to czas różnych podsumowań. My postanowiliśmy przygotować dla Was ranking najbardziej wpływowych osób w polskim żużlu. Dziś czas na drugą dziesiątkę naszego zestawienia, które zamkniemy 1 stycznia. Jest to nasza subiektywna lista, ale w celu jej ułożenia skontaktowaliśmy się z prezesami klubów i innymi istotnymi osobami dla polskiego sportu żużlowego.

 

20. Marcin Majewski

Chociaż nie ma żadnego wpływu na zawierane umowy i wydawane z tego tytułu kwoty, np. z naszą ekstraligą, w rankingu nie mogło zabraknąć szefa żużlowej redakcji Canal+. To właśnie ta platforma pod koniec lutego wygrała kolejny przetarg na prawa do pokazywania meczów PGE Ekstraligi. Majewski nie ogranicza się tylko do kierowania stacją, ale również prowadzi Magazyn PGE Ekstraligi oraz studio podczas najważniejszych spotkań. W ostatnich tygodniach kibice bardzo pozytywnie wypowiadają się o jego programie „Trzeci Wiraż”, w którym rozmawia w cztery oczy z najważniejszymi postaciami czarnego sportu.

19. Bartłomiej Czekański

Jedyny w kraju dziennikarz, którzy pisze to, co myśli. Potrafi skrytykować niemalże każdego, prezesa, działacza, trenera czy zawodnika. Najważniejsze, że pisze prawdę. Jego felietony w Tygodniku Żużlowym czyta chyba co drugi kibic żużla. Kawał historii polskiego dziennikarstwa sportowego i mała encyklopedia historii światowego żużla. Kontynuuje tradycje po tacie, który także był dziennikarzem. Boi się tylko swojej żony Ewy, którą kocha ponad życie.

18. Grażyna Makowska

Kolejna kobieta w naszym zestawieniu. Wydaje się, że jest od zawsze w strukturach Polskiego Związku Motorowego, w którym pełni rolę zastępcy Dyrektora Biura Sportu i Turystyki. Oprócz tego zajmuje stanowisko przewodniczącej Zespołu Ochrony Środowiska i inicjuje wiele akcji proekologicznych. W środowisku mówi się, że żadna decyzja Głównej Komisji Sportu Żużlowego nie zostanie opublikowana bez jej akceptacji, każdy dokument żużlowy przez nią przechodzi, a z jej głosem liczą się prezesi PZMot. – aktualnie Michał Sikora, przed nim Andrzej Witkowski. Także przewodniczący Piotr Szymański musi na nią uważać. Pojawia się na wielu zawodach zarówno krajowych, jak i międzynarodowych.

17. Ryszard Kowalski (tuner)

Od lat mówi się, że kolejne nowinki technologiczne sprawiają, iż sprzęt jest już w żużlu ważniejszy niż umiejętności zawodników. W takim wypadku nie można pominąć tego, który na sprzęcie zna się doskonale. Nawet może najlepiej o czym świadczą ostatnie wyniki jego podopiecznych. To właśnie Ryszard Kowalski w swoim warsztacie w Cierpicach przygotowuje silniki dla najlepszych zawodników świata. Bartosz Zmarzlik i Artiom Łaguta zaraz po zdobytych tytułach dziękowali Kowalskiemu w pierwszej kolejności. Co ważne, tuner ogranicza listę swoich klientów i bardzo ceni sobie lojalność zawodników.

16. Maciej Polny

Poznał żużel niemal z każdej strony. Zaczynał od pracy dziennikarza w Dzienniku Bałtyckim, Tempie, Przeglądzie Sportowym czy Sporcie. Zasilał także szeregi Tygodnika Żużlowego w czasach jego największej świetności. Sport poznał także doskonale podczas aktywności w działaniach Gdańskiej Rady Sportu. Następnie rozpoczął pracę jako działacz i został prezesem Wybrzeża Gdańsk. Wraz z klubem z Trójmiasta spędził kilka sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej, o czym kibice Wybrzeża dzisiaj tylko mogą pomarzyć. Był także członkiem Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Od kilku lat pod marką „Speedway Events”, organizuje prestiżowe imprezy żużlowe, a z jego opinią liczy się wiele osób ze świata żużla.

15. Marek Grzyb

Prezes ze stosunkowo krótkim stażem w PGE, bo sezon 2022 będzie dopiero trzecim od kiedy szefuje Stali. Swoimi działaniami uzdrowił finanse nadwarciańskiego zespołu, a już w pierwszym sezonie prezesury przeszedł prawdziwy test na odporność sternika klubu. Jego Stal Gorzów przegrała pierwsze sześć spotkań, a on zachował zimną krew i dał czas na poprawę rezultatów Stanisławowi Chomskiemu. Ostatecznie ta decyzja okazała się świetnym ruchem, bo gorzowianie zakończyli zmagania na drugim miejscu. Nie boi się kontrowersyjnych opinii i otwarcie mówi o tym, co mu się w żużlu nie podoba. Ostatnio głośno było o jego wypowiedziach na temat poszukiwań nowego klubu przez Bartłomieja Kowalskiego. Lubi publiczne polemiki, przez co wyhodował sobie kilku wrogów.

14. Jakub Kępa

Prezes, który jest odpowiedzialny za ostatnie wielkie sukcesy Motoru Lublin. To właśnie on z grupą lubelskich działaczy odbudował żużel w Lublinie. Koziołki zaliczyły dwa awanse z rzędu, chociaż jeden przy odrobinie szczęścia – i wbrew głosom ekspertów utrzymały się w PGE Ekstralidze w 2019 roku. W 2021 roku klub pod jego wodzą wyrównał swój najlepszy wynik i zajął drugie miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski. Zasłynął z niezwykle umiejętnego poruszania się po giełdzie transferowej. To on sprzątnął sprzed nosa Krzysztofowi Mrozkowi, Grigorija Łagutę. W tym roku wygrał natomiast bitwę o wracającego po zawieszeniu Maksyma Drabika. Mówi się często, że szasta pieniędzmi, ale skoro ma co wydawać, to nikt mu tego nie zabroni.

13. Krystyna Rusko (jeszcze niedawno Kloc) i Andrzej Rusko

Na tym miejscu z kolei wytrawni działacze, którzy od kilkudziesięciu lat kierują żużlem we Wrocławiu. Kontrowersyjni. Krystyna chociaż niskiego wzrostu, potrafi każdemu stawić czoła, postawić na swoim. Kiedy przez chwilę korzystny wynik rewanżowego finałowego meczu o mistrzostwo Polski 2021 we Wrocławiu z Motorem wisiał na włosku, potrafiła zamknąć bar z alkoholem w strefie VIP. Oboje znani z konsekwentnego dążenia do założonych przez siebie celów. W środowisku głośno było chociażby o działaniach mających na celu wprowadzenie przepisu o zagranicznym juniorze czy też otrzymaniu polskiego obywatelstwa przez Gleba Czugunowa. Co ważne, mocny zespół budowali systematycznie, a nie ściągając do niego gwiazdy podczas jednego okienka. Wszystko wskazuje, że to właśnie Betard Sparta przez kolejne lata będzie głównym kandydatem do triumfów w PGE Ekstralidze. Działacze upodobali sobie bowiem podpisywanie dłuższych kontraktów. Z Wrocławia nigdzie nie zamierzają się wybierać takie gwiazdy jak Tai Woffinden czy Artiom Łaguta.

12. Marek Cieślak 

Jeden z najbardziej charyzmatycznych i najbardziej doświadczonych szkoleniowców w środowisku. Nie jest tajemnicą, że wciąż przed wprowadzeniem różnych przepisów władze konsultują z nim decyzje i korzystają z jego doświadczenia. Przez lata kierował reprezentacją Polski, z którą wywalczył siedem złotych medali w Drużynowym Pucharze Świata. W obecnym sezonie prowadził ROW Rybnik i był pierwszym szkoleniowcem od lat, który potrafił sprawić, że w pracę trenera nie ingerował prezes Krzysztof Mrozek. Po tegorocznych rozgrywkach postanowił odpocząć od trenowania. Nieoficjalnie mówi się, że to efekt współpracy właśnie z Mrozkiem, a wcześniej w Częstochowie z prezesem Włókniarza Michałem Świącikiem. Nie będziemy cytować jak ich podobno nazwał i postawił pomiędzy nimi znak równości.  Teraz został ekspertem Canal+ i jesteśmy przekonani, że jego wypowiedzi dostarczą wielu emocji w trakcie transmisji.

11. Rafał Dobrucki

Były świetny zawodnik i następca Marka Cieślaka na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Znany z doskonałej pracą z młodzieżą i sukcesów z zespołami juniorskimi. Przywiązuje wielką wagę do szkolenia i otwarcie wyraża swoje zdanie dotyczące kluczowych tematów w polskim żużlu, jak choćby wprowadzenie do rozgrywek zagranicznych juniorów. Był blisko zdobycia z kadrą złotego medalu w Speedway of Nations już w pierwszym roku pracy z kadrą A. Polacy świetnie spisywali się w SoN, ale stracili złoto przez nieporozumienie w ostatniej gonitwie.

CZĘŚĆ PIERWSZĄ NASZEGO ZESTAWIENIA MOŻECIE ZOBACZYĆ TUTAJ