Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Tydzień temu Międzynarodowa Federacja Motocyklowa i Polski Związek Motorowy przedstawiły sankcje na Rosjan. Zarówno światowe, jak i polskie władze czarnego sportu zdecydowały się na wykluczenie rosyjskich zawodników z rozgrywek. Wczorajszy komunikat może być jednak pewną nadzieją dla żużlowców Sbornej.

 

Na końcu wczorajszego komunikatu dotyczącego przyznania miejsc w IMŚ Jackowi Holderowi i Danielowi Bewleyowi napisano, iż w kwestii Rosjan wszystko zależy od rozwoju sytuacji na Ukrainie. – Decyzja zarządu FIM w sprawie licencji rosyjskich zawodników może być w każdej chwili zmieniona ze skutkiem natychmiastowym – w zależności od rozwoju sytuacji na Ukrainie – czytamy w komunikacie.

Trudno przewidzieć więc jak zachowają się władze światowego żużla gdy wojna ewentualnie się skończy. Szczególnie na początku rosyjskiej agresji na Ukrainie pojawiało się jednak wiele głosów wskazujących na to, że kary powinny obowiązywać znacznie dłużej niż tylko jeden sezon.

Dodajmy, że na ten moment władze speedwaya w Polsce także nie wyobrażają sobie możliwości startów Rosjan w rozgrywkach ligowych. Zawodnicy z podwójnymi obywatelstwami nie mają również możliwości zmiany licencji.