fot. Wilki Krosno
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

3 kwietnia planowo ma rozpocząć się ściganie w eWinner 1. Lidze. Beniaminek pierwszoligowych zmagań, Cellfast Wilki Krosno, toczy walkę z czasem ze względu na prace prowadzone przy przebudowie własnego stadionu i montaż masztów oświetleniowych. Jeśli sezon na zapleczu najlepszej ligi świata rozpocznie się zgodnie z zakładanym terminarzem, wówczas w pierwszym miesiącu zmagań krośnianie będą jeździć tylko na wyjazdach.

 – Jeśli liga wystartuje w terminie pierwotnym, czyli 3 kwietnia, to nie będziemy szukać toru zbliżonego do naszego, bo trudno jest taki znaleźć. Swoje mecze w kwietniu będziemy jeździć tylko i wyłącznie na wyjazdach. W związku z tym mamy namierzonych parę ośrodków, które mogą udostępnić nam swój tor. Między innymi jest to Krsko w Słowenii czy obiekt w Krakowie. Mamy  plany na ewentualne treningi i zagospodarowanie naszego czasu – mówi menadżer Wilków, Michał Finfa w rozmowie z serwisem PodkarpacieLIVE.

„Ratunkiem” dla krośnian może być przełożenie startu ligi. Jeśli rozgrywki zostaną zainaugurowane w maju, wówczas prace na obiekcie Wilków powinny dobiec końca. – Nasze plany będą zależne od kwestii przełożenie startu ligi – dodaje Finfa. Decyzję co do terminu startu eWinner 1. Ligi powinniśmy poznać 16 marca.