Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po długim czasie oczekiwania jesteśmy coraz bliżej poznania ostatecznego składu Metalkas 2. Ekstraligi w sezonie 2025. Najprawdopodobniej ujrzymy w niej Unię Tarnów oraz Orzeł Łódź, które muszą brać się za montowanie składów. Z naszych informacji wynika, że ta druga drużyna jest coraz bliżej domknięcia kadry.

 

W ostatnim czasie kilka polskich klubów przeżywało kryzysy, a ich los wisiał na włosku. Bliski zniknięcia z żużlowej mapy był Orzeł Łódź. Prezes Witold Skrzydlewski otwarcie mówił, że nie ma zamiaru dalej dokładać z własnej kieszeni, aby klub mógł istnieć, ale pomimo ofert kupna ten nie chciał sprzedać Orła. Skrzydlewski takich „obietnic” składał już wiele, ale tym razem wydawało się, że ostatecznie rozstanie się z czarnym sportem.

Żużel. Brytyjczyk wraca na dobre tory. „Potrzebuję jedynie szansy” (WYWIAD)

Żużel. Rzeszów najsilniejszy od lat? Będą gotowi nawet na awans!

Wiele wskazuje na to, że mimo m.in. kłótni z kibicami prezes pozostanie na stanowisku. Łódzki Orzeł montuje skład, który ma walczyć o fazę play-off, a także mniej kosztować. W tym roku bez klubu pozostało wielu zawodników, którzy na drugim poziomie rozgrywkowym potrafią zdobywać dobre punkty. Skrzydlewski bezwzględnie to wykorzystał proponując żużlowcom do 150tyś złotych za podpis.

Żużel. Ceny poszły w górę, a kibice Polonii i tak ruszyli do kas! Świetny start sprzedaży

Bliski dołączenia do Orła miał być Andreas Lyager, jednak ten nie chce obniżyć swoich żądań finansowych. Bliscy podpisania kontraktu w Łodzi są za to Nicolai Klindt, Benjamin Basso i … Matej Zagar! Słoweniec po straconym sezonie (pojawił się na torze tylko raz) znacząco obniżył swoje oczekiwania nie chcąc nawet kwoty za podpis, ale za to ze zwiększoną „punktówką”, aby być nagrodzonym za dobre wyniki.

Żużel. Duńczyk potwierdza rozstanie z Wybrzeżem! „Chciałbym podziękować wszystkim osobom o dobrym sercu”

Jeśli nie dojdzie do niespodziewanych zwrotów akcji to Orzeł Łódź będzie potrzebował zaledwie dwóch Polaków do uzupełnienia składu. Jednym z nich ma być Robert Chmiel. Witold Skrzydlewski może okazać się podwójnym zwycięzcą, gdyż nowy skład pozwoli myśleć o awansie do play-off, ale też znacząco obniży koszty utrzymania zawodników.

REKLAMA, +18