Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W najbliższą sobotę – 14 sierpnia – w Malilli odbędzie się jubileuszowy turniej Grand Prix. Najlepsi żużlowcy świata przystąpią do rywalizacji w ramach zawodów Grand Prix po raz 250. Najczęściej, bo 66 razy, ścigano się w Polsce, 43 turnieje odbyły się w Szwecji, a 30 w Danii. A nie brakowało „egzotycznych” krajów pod względem żużlowym, takich jak Austria, Finlandia, Norwegia czy Chorwacja. Łącznie imprezy z cyklu Grand Prix odbyły się w piętnastu krajach.

 

Wszystko w najnowszej historii walki o Indywidualne Mistrzostwo Świata zaczęło się we Wrocławiu. To naturalnie prawda, bo pierwszy turniej Grand Prix został zorganizowany właśnie na wrocławskim Stadionie Olimpijskim. Związek Wrocławia z Grand Prix można nazwać burzliwym, bowiem miasto to trzykrotnie „wypadało” z grona organizatorów cyklu. Albo inaczej – Grand Prix do stolicy Dolnego Śląska „wracało” trzykrotnie. Po trzech pierwszych latach (1995-1997) nastąpiła roczna przerwa, po dwóch kolejnych sezonach (1999-2000) Wrocław wypadł z cyklu na trzy lata. Od 2004 roku światowa czołówka regularnie przyjeżdżała na Olimpijski przez cztery sezony i potem… nastąpiła aż dwunastoletnia przerwa. Wrocław jest rekordzistą pod względem powrotów, a równie często imprezy wracały do Vojens, jednak to do polskiego miasta należy rekord organizacji turnieju po najdłuższej przerwie. A we wspomnianym Vojens zawody odbywały się w latach 1995-2002, 2009-2012, 2014 i 2019. I są planowane na sezon 2021.

W kwestii „ciągłości” niekwestionowaną rekordzistką jest Praga. Cykl Grand Prix zawitał do stolicy Republiki Czeskiej w 1997 roku i… został aż do dziś, a przez 25 sezonów odbyło się tam 27 turniejów. To także rekord pod względem liczby imprez w jednym mieście. Kolejne miejsca na podium zajmują Cardiff (19 turniejów z rzędu przez 19 lat) oraz Bydgoszcz (16 turniejów w 15 sezonów).

Najwięcej turniejów odbyło się w Polsce – 66 imprez w ośmiu miastach, a najświeższym jest Lublin. Również w ośmiu miastach rywalizowano w Szwecji, choć niekiedy w statystykach podaje się siedem, licząc podsztokholmską Solnę wspólnie ze Sztokholmem. Ale de facto turnieje odbywały się na różnych stadionach. W naszym kraju rywalizowano we Wrocławiu, Bydgoszczy, Chorzowie, Lesznie, Toruniu, Gorzowie Wielkopolskim, Warszawie i Lublinie, z kolei w państwie Trzech Koron w Linkoeping, Goeteborgu, Sztokholmie, Aveście, Malilli, Hallstaviku, Solnie i Eskilstunie. Najczęściej w Malilli – czternaście turniejów, lada moment piętnasty.

Za naszą zachodnią granicą, w Niemczech, najlepsi spotykali się dziesięciokrotnie. I to na stadionach doskonale nam obecnie znanych, bo m.in. w Landshut, na obiekcie, gdzie obecnie Diabły walczą w polskiej 2. Lidze Żużlowej. Turnieje Grand Prix odbywały się również w Teterowie, Pockingu oraz Abensbergu, Berlinie i Gelsenkirchen. Z tą ostatnią lokalizacją wiążą się dwie ciekawostki. W 2007 roku było głośno o tych zawodach, bo odbyło się tam setne Grand Prix (i pamiętna „cieszynka” w błocie Andreasa Jonssona, który oprócz pucharu i premii za zwycięstwo otrzymał również czek na 100 tysięcy dolarów). Rok później znów było głośno, ale bynajmniej z pozytywnych pobudek… Czasowy tor się „rozsypywał” i podjęto decyzję o przełożeniu turnieju o tydzień i zmianie lokalizacji na Bydgoszcz. W tamtym sezonie na stadionie Polonii elita spotykała się dwukrotnie (pierwszy „podwójny” turniej w historii, co w czasach pandemicznych staje się normą), a Gelsenkirchen na stałe zniknęło z żużlowej mapy Europy.

Przekładanie zawodów to może nie chleb powszedni, ale zdarzało się kilkukrotnie. O ile zmiana terminu nie budzi wielkiej sensacji (chociażby ostatnie zawody w Pradze przełożono z soboty na niedzielę), o tyle oprócz Gelsenkirchen jeszcze raz zmieniono lokalizację. W 2014 roku najlepsi żużlowcy świata mieli rywalizować w Rydze, ale ostatecznie turniej o Wielką Nagrodę Łotwy odbył się w Daugavpils. Jak wszystkie pozostałe turnieje w tym kraju, a tematu GP w stolicy Łotwy (na razie) upadł.

To jeszcze jubileusze – setne Grand Prix odbyło się w 2007 roku w Gelsenkirchen, dwusetne również na ziemi niemieckiej, bo w 2016 roku w Teterowie, a „mniejsze” jubileusze w Polsce. 50. turniej GP w historii odbył się w 2002 roku w Chorzowie, a 150 w Gorzowie Wielkopolskim dziesięć lat później.

Cykl Grand Prix – zwłaszcza w pandemicznych sezonach – może nam się kojarzyć ze stałymi miejscami, ale na przestrzeni lat wcale tak nie było. Najważniejsza impreza pod kątem indywidualnych zmagań w speedwayu w przeszłości gościła w Austrii, Chorwacji, Norwegii, Finlandii, a nawet w dalekiej Australii i Nowej Zelandii. Nie brakuje lokalizacji o ogromnym znaczeniu historycznym, gdzie w przeszłości odbywały się finały jednodniowe, takie jak Chorzów i Stadion Śląski, Goeteborg i Stadion Ullevi czy Londyn. Choć w przypadku tego ostatniego zgadza się tylko miasto, bo finały światowe odbywały się na Wembley, a Grand Prix – jeszcze przed erą Millenium Stadium w Cardiff – na obiekcie Hackney.

Warto wspomnieć o norweskich turniejach Grand Prix, które odbywały się na Vikingskipet, czyli w wolnym tłumaczeniu Łodzi Wikingów. Co w tym nietypowego? To jedyne turnieje, które odbyły się w… zamkniętej hali. Najwyraźniej nie zdało to egzaminu, bo nikomu później nie przyszło do głowy organizować zawodów w hali, a jeśli przyszło, to i tak ten pomysł nie przeszedł do fazy realizacji. No, chyba że Stadion Narodowy w Warszawie z zamkniętym dachem uznamy na ogromną halę.

Lokalizacje turniejów Grand Prix (lata 1995-2021):

Polska 66
16 – Bydgoszcz (1998-2010, 2013-2014)
14 – Wrocław (1996-1997, 1999-2000, 2004-2007, 2019-2021)
12 – Toruń (2010-2020)
10 – Gorzów (2011-2018, 2020)
5 – Leszno (2008-2012)
5 – Warszawa (2015-2019)
2 – Chorzów (2002-2003)
2 – Lublin (2021)

Szwecja 43
14 – Malilla (2005-2012, 2014-2019)
9 – Goeteborg (2002-2004, 2008-2013)
6 – Linkoeping (1995-2000)
5 – Solna (2013-2017)
3 – Eskilstuna (2005-2007)
3 – Sztokholm (2001-2002, 2004)
2 – Hallstavik (2018-2019)
1 – Avesta (2003)

Dania 30
14 – Vojens (1995-2002, 2009-2012, 2014, 2019)
12 – Kopenhaga (2003-2014)
4 – Horsens (2015-2018)

Czechy 27
27 – Praga (1997-2021)

Wielka Brytania 25
19 – Cardiff (2001-2019)
3 – Coventry (1998-2000)
2 – Londyn (1995-1996)
1 – Bradford (1997)

Słowenia 14
14 – Krsko (2002-2009, 2013, 2015-2019)

Niemcy 10
4 – Teterow (2016-2019)
2 – Pocking (1996, 1998)
1 – Abensberg (1995)
1 – Landshut (1997)
1 – Berlin (2001)
1 – Gelsenkirchen (2007)

Włochy 10
5 – Lonigo (1996, 2005-2008)
5 – Terenzano (2009-2013)

Łotwa 8
8 – Daugavpils (2006-2009, 2013-2015, 2017)

Australia 4
3 – Melbourne (2015-2017)
1 – Sydney (2002)

Chorwacja 3
3 – Gorican (2010-2012)

Nowa Zelandia 3
3 – Auckland (2012-2014)

Norwegia 3
3 – Hamar (2002-2004)

Finlandia 2
2 – Tampere (2014-2015)

Austria 1
1 – Wiener-Neustadt (1995)

PAWEŁ PROCHOWSKI