W miniony weekend uroczyście otworzono Galerię Sław „Hot Shoe” w Las Vegas. Na uroczystości w światowej stolicy hazardu pojawiło się blisko dziewięćset osób.
„Hot Shoe Hall of Fame” to miejsce upamiętniające amerykańskie sukcesy między innymi na żużlu. Założył je w 2020 roku legendarny Gene Woods oraz Skip Johnson. Do tej pory do Galerii Sław wprowadzono blisko dwieście osób związanych ze sportem żużlowym. Każdy z uhonorowanych otrzymuje symboliczną, żużlową łyżwę. To właśnie przez nią zawodnicy uprawiający żużel nosili w Ameryce przydomek „Hot Shoes”. Podczas uroczystości nie zabrakło legend amerykańskiego żużla. Obecny był Mike Bast czy legendarny spiker – Larry Huffmann. Za całokształt osiągnięć podczas weekendu uhonorowany został słynny motocyklista, Kenny Roberts.
– To był wspaniały weekend. Mogliśmy wszyscy spotkać się po latach i powspominać. Dzięki temu miejscu, tak naprawdę wszyscy przenieśliśmy się w czasie i wróciliśmy do tych lat, kiedy byliśmy piękni, młodzi i walczyliśmy na torach. Mogliśmy na spokojnie usiąść, porozmawiać i powspominać. To była przednia impreza, ale to, co wydarzyło się w miniony weekend w Vegas, musi zostać w Vegas – mówi ze śmiechem były żużlowiec, Jim Fishback.
Galeria Sław Hot Shoes znajduje się na terenie Las Vegas Fremont Experience.
Żużel. Torunianie wybierają się na trudny dla siebie teren. „Koziołki” ponownie wysoko wygrają? (SKŁADY)
Żużel. Srebro IMŚ, złoto IMP, czy złoto DMP. Dekada od kapitalnego sezonu Krzysztofa Kasprzaka
Żużel. 9 lat czekali na taki mecz! Motoarena oszalała!
Żużel. Zawalił mecz GKM-owi. Poprosił o dodatkowy trening!
Żużel. Zmiany w GKM-ie. Sparta z żelaznym zestawieniem (SKŁADY)
Żużel. Nominowane dobrą prognozą dla GKM-u? Kościecha bał się pogromu