Podczas trwających obecnie zawodów Ben Fund Bonanza doszło do upadku Jasona Doyle’a. Po tym zdarzeniu Australijczyk nie kontynuował udziału w imprezie. 

 

Całe zdarzenie miało miejsce w biegu 16. Mistrz świata z 2017 roku zaliczył upadek, za który sędzia wykluczył go z powtórki wyścigu. Później okazało się, że Doyle nie zdecydował się kontynuować zawodów i w jego miejscu pojawił się rezerwowy Jason Edwards.

Żużel. Juniorzy Ostrovii lepsi od Polonii! Mecz przerwały opady (RELACJA)

Żużel. Falubaz górą w Toruniu! Solidne występy nowych nabytków zielonogórzan! (RELACJA)

Wydawało się jednak, że Australijczykowi nic poważnego się nie stało, ponieważ po upadku samodzielnie udał się do parku maszyn, a wycofanie się z zawodów jest związane z zachowaniem bezpieczeństwa i nie narażaniem się. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż w zeszłym roku Doyle pauzował od maja z powodu poważnej kontuzji i po tej długiej rekonwalescencji dopiero wraca na tory żużlowe.

Na więcej informacji o jego stanie zdrowia będziemy jednak musieli poczekać, aż sam zdecyduje się wydać komunikat.