Żużel. Unia z zielonym światłem do startów! „Miejsce Tarnowa to nie jest druga liga”

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wczoraj poznaliśmy decyzje podjęte przez Zespół ds. Licencji Ligowych w Sporcie Żużlowym. Wszystkie kluby z dwóch najwyższych poziomów rozgrywkowych w Polsce dostały prawo startu w swoich ligach. Dwie ekipy otrzymały licencje nadzorowane. Poza ebut.pl Stalą Gorzów, trafiła ona także do Autona Unii Tarnów. Wydaje się jednak, że klub wychodzi na prostą i nie powinien mieć problemów z utrzymaniem przyznanej licencji. 

 

Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy temu los tarnowian wisiał na włosku. Unia dostała dwukrotnie negatywną rekomendację na starty w lidze. Problemy finansowe i infrastrukturalne były tak duże, że wydawało się, iż nie ma możliwości, aby Jaskółki mogły zająć swoje wywalczone miejsce w Metalkas 2. Ekstralidze.

Żużel. Doyle sprzedał mu silniki. Wierzy, że to będzie jego sezon

Żużel. Kim jest nowy prezes Falubazu? On przejął stanowisko! 

Później nadeszły jednak dobre wieści o terminowym spłaceniu zaległości wobec zawodników. Prezes Unii, Kamil Góral, poinformował także o porozumieniu z władzami miasta w sprawie remontu tarnowskiego stadionu, który jest niezbędny, aby klub mógł nadal go użytkować. Trudna sytuacja Unii nie pozostała zatem całkowicie rozwiązana, ale podjęte działania skutecznie przybliżyły ją do startu w przyszłym roku na poziomie zaplecza elity.

– Na szczęście cały trud i wysiłek się udał. Miejsce Tarnowa to na pewno nie jest druga liga, także na pewno zrobimy wszystko, żeby klub utrzymał się w Metalkas 2. Ekstralidze. Jeśli mamy już decyzję na tzw. papierze, to do nowego sezonu przede wszystkim będziemy się przygotowywać budżetowo. Będziemy rozpoczynać rozmowy z firmami o wsparciu. Miejmy nadzieję, że wszystkie tarnowskie firmy podejdą do nas w sposób przyjacielski, tak jak to było dotychczas – przyznał Kamil Góral w rozmowie z Radiem Kraków.

Mimo problemów, działacze Unii podjęli już kroki mające na celu zbudować drużynę na miarę utrzymania. Z Jaskółkami kontrakty podpisali m. in. Matej Zagar, Timo Lahti, Marko Lewiszyn czy Mateusz Szczepaniak. W składzie brakuje jeszcze zawodnika na pozycję U24. Konkretów w tym temacie mamy spodziewać się w przyszłym roku.

– Spokojnie do tego podchodzimy. Dla nas przede wszystkim ważny jest budżet. Chcemy szanować każdą złotówkę. Miejmy nadzieję, że zawodnicy, z którymi rozmawiamy, też przychylnie do nas podejdą i skład będzie gotowy na utrzymanie się w lidze – podsumował prezes Unii.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Stal jeszcze nie może się cieszyć?! Szef Ekstraligi zabiera głos!

Żużel. Polonia bez licencji! Prezes mówi, co dalej