Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Klub Unii Tarnów postanowił odpowiedzieć Ekstralidze Żużlowej w związku z wydaniem przez nich negatywnej rekomendacji w powodu niezłożenia oświadczenia na piśmie o zamiarze ubiegania się o licencję uprawniającą do startów w Metalkas 2. Ekstralidze w wyznaczonym terminie. W oświadczeniu Jaskółki poinformowały, że klub zwrócił się z prośbą o wydłużenie czasu na dostarczenie dokumentów, która nie została zatwierdzona. Mimo tego włodarze Unii liczą, że sprawę uda się rozwiązać z pomocą odwołania. 

 

Przypomnijmy, że oświadczenie Ekstraligi Żużlowej zostało przekazane kilka godzin temu do wiadomości publicznej. Wynika z niego, że klub z Tarnowa nie złożył terminowo oświadczenia na piśmie o zamiarze ubiegania się o licencję uprawniającą do startów w Metalkas 2. Ekstralidze. W tej sytuacji Unia może nawet w przypadku awansu nie zostać brana pod uwagę przy ustalaniu składu zaplecza PGE Ekstraligi.

Tarnowianie zapowiadają, że będą się od tej decyzji odwoływać. Ponadto w komunikacie na oficjalnej stronie, klub wyraził zaskoczenie w związku z tak radykalnym podejście Ekstraligi, która nie zgodziła się na przedłużenie terminu składania wniosków.

Treść oświadczenia Unii Tarnów:

„W związku z komunikatem wydanym przez spółkę Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. o wydaniu negatywnej rekomendacji dla naszego klubu odnośnie ubiegania się o licencję na starty w Metalkas 2. Ekstralidze Unia Tarnów ŻSSA informuje, że: dnia 27 sierpnia 2024 roku otrzymaliśmy od spółki Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wykaz dokumentów, które należy przygotować do analizy w związku z ubieganiem się licencję. Jako że przed nami były oba pojedynki finałowe, do których chcieliśmy się przygotować najlepiej jak to tylko możliwe, a wymagane dokumenty są ważnymi dokumentami finansowymi, klub zwrócił się z prośbą o wyrozumiałość i wydłużenie czasu na ich dostarczenie. Niestety, nasza prośba nie została zaakceptowana, a spółka Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wydała negatywną rekomendację w związku z brakiem dostarczenia dokumentów w pierwotnym terminie. Jesteśmy zaskoczeni tak radykalnym podejściem do tematu, szczególnie w sytuacji, gdzie wiele ważnych decyzji finansowych zapadanie dopiero po ewentualnym wywalczeniu sportowego awansu do Metalkas 2. Ekstraligi, a mecz rewanżowy dopiero przed nami. Nie chcemy, aby cały trud włożony w sezon 2024 poszedł na marne, dlatego skorzystamy z przysługującego nam prawa i od wydanej decyzji złożymy stosowne odwołanie. O dalszych postępach w sprawie będziemy informować”.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Baron tonuje nastroje przed rewanżem! „Na Lublin to może być za mało”

Żużel. Komentator przegrał zakład! Musiał puścić w radiu… przyśpiewkę Apatora!

REKLAMA, +18