Stanisław Chomski. Foto: Radek Kalina/Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Moje Bermudy Stal Gorzów jest jedną z dwóch ekstraligowych drużyn, które w 2021 roku nie wyjechały jeszcze na domowy obiekt. Gorzowianie, póki co, oswajają się z motocyklami i testują sprzęt na innych stadionach. Stanisław Chomski, opiekun wicemistrzów Polski, zapewnia, że nawierzchnia w Gorzowie jest już odpowiednio przygotowana oraz liczy na to, że tor zostanie szybko odebrany przez GKSŻ.

Główna Komisja Sportu Żużlowego, na wniosek PGE Ekstraligi, zawiesiła licencję toru w Gorzowie 17 marca. Do ponownej weryfikacji na stadionie im. Edwarda Jancarza nie mogą się więc odbywać treningi i sparingi. – Nasz tor jest już gotowy do treningów. Czekamy na weryfikację toru przez odpowiednie osoby. Usilnie o nią zabiegamy, ale na tę chwilę nie jestem w stanie określić, kiedy ona nastąpi – mówi Stanisław Chomski.

Warunki atmosferyczne w Polsce ostatnio znacznie się poprawiły. To sprawiło, że na domowe obiekty po raz pierwszy wyjechały Falubaz Zielona Góra, ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz i Betard Sparta Wrocław. Co ciekawe, korzystne dla toru żółto-niebieskich były natomiast opady deszczu. – To, co było potrzebne to przede wszystkim deszcz. Na torze nie ma już żadnej zmarzliny i nie ma się też co za bardzo nad tym rozwodzić. Tor jest gotowy i czekamy aż będziemy mogli na niego wyjechać – komentuje trener Moje Bermudy Stali.

W ostatnich tygodniach stalowcy pojawiali się na wielu torach. Najważniejszym miejscem przygotowań gorzowian był Ostrów. Do tego Szymon Woźniak trenował w Krsko, a Anders Thomsen w Vojens.

– Najlepszą sytuację mieli w Lesznie, Częstochowie i Toruniu, gdzie wyjechali naprawdę wcześnie. My jednak też nie siedzimy z założonymi rękami. W Ostrowie odbyliśmy już kilka treningów i wrażenia z nich są dobre. Po zawodnikach widać było głód jazdy. To, jak dobrze jesteśmy przygotowani pokaże jednak dopiero pierwszy mecz w Lesznie -podkreśla opiekun gorzowskiej drużyny.

Przypomnijmy, że mecz Moje Bermudy Stali z Fogo Unią odbędzie się już za 9 dni, w niedzielę, 4 kwietnia. Gospodarzem hitowego starcia będzie ekipa prowadzona przez Piotra Barona.