Żużel. To przez Michelsena Włókniarz zawalił końcówkę? Świącik komentuje postawę Duńczyka

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ostatnie tygodnie to katastrofa dla Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Choć Lwy miały duże ambicje, to skończyły sezon już w pierwszej połowie sierpnia i nie dały rady zakwalifikować się do sześciozespołowych play-offów. To, co rzuca się w oczy to dramatyczna postawa Mikkela Michelsena w ostatnich meczach. Prezes Michał Świącik ocenił postawę Duńczyka po tym jak jasne stało się to, że zmieni on klub.

 

O przenosinach mistrza Europy do innego klubu mówi się niemal oficjalnie od niecałych dwóch tygodni. Duńczyk, choć wcześniej umieszczano go w Betard Sparcie Wrocław, w przyszłym sezonie ma reprezentować barwy KS Apatora Toruń. Jego występy, po tym jak zrobiło się głośno o przenosinach, pozostawiały jednak wiele do życzenia.

– To jest przykre. Dzisiaj nie siedzielibyśmy tu, gdyby nie te punkty w dwóch ostatnich meczach. Nie byłoby hejtu i tej złej atmosfery. Szykowalibyśmy się do rundy play-off. Trzeba zastanowić się nad tym, jak to działa. Dwa tygodnie czy tydzień temu dowiedzieliśmy się o pewnych ruchach transferowych. Mi się wydawało, że ktoś, kto ma zmienić barwy klubowe pojedzie na maksa, pojedzie swoje. Niestety tak się nie stało – mówił Michał Świącik w Kolegium Żużlowym na antenie Canal Plus.

Żużel. Ostry przekaz kibiców do Świącika! Ci w odwecie… zostali potraktowani gazem! (WIDEO) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Mecze z zielonogórzanami oraz grudziądzanami były zaskakująco słabe w wykonaniu 29-latka. Zdobył w nich łącznie… sześć punktów z bonusem. Szczególnie fatalny był ostatni występ gdy w trzech biegach Duńczyk dowiózł do mety tylko jedno oczko.

– Jak powiedziałem, ja jestem temu winny, ale od strony sportowej, wewnętrznej tych zawodników, którzy tak robią chyba coś jest nie tak. Dziś doprowadzono do pewnej tragedii sportowej klubu, który miał bić się o medale lub minimum być w play-off. Mam informacje od innych zawodników o uśmiechach na twarzy pewnych ludzi, o dziwnym podejściu do tych dwóch spotkań, ale zostawmy to. Ja biorę to na siebie, ja jestem winny. Więcej takiego błędu nie popełnię, zweryfikuję dokładnie profil psychologiczny danego zawodnika zanim podpiszemy umowę – dodawał sternik Lwów.

Żużel. Świącik przeprasza i deklaruje! Chce pogodzić Drabików! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Na tę chwilę nie jest jasne kto będzie następcą Michelsena w Częstochowie. Rynek jest już jednak mocno przebrany, więc trudno spodziewać się hitowego wzmocnienia.