Jeśli przed tym spotkaniem ktoś się jeszcze wahał, komu przyznać tytuł „pechowca roku”, to piątkowy mecz rozwiał chyba wszelkie wątpliwości. Do tej pory kontuzje trapiły zespół Polonii Bydgoszcz i Unii Tarnów, a w piątkowym meczu kolejnego urazu w tym sezonie doznał Niels Kristian Iversen. I choć pozostałe Jaskółki bardzo chciały, to znów skończyło się wysoką porażką. ROW Rybnik bez większych problemów, pewnie, acz nie spektakularnie, pokonał rywali 55:35.
Spotkanie rozpoczęło się z opóźnieniem ze względu na przechodzące nad Rybnikiem opady deszczu. Kiedy już udało się wyjechać na tor, na wyjściu z pierwszego łuku pierwszego okrążenia doszło do kontaktu Artura Mroczki i Sergieja Łogaczowa. Na tor upadł ten drugi, a sędzia wykluczył z powtórki tarnowianina. W powtórce miejscowi pokonali podwójnie osamotnionego Rohana Tungate’a.
Decydujące o losach spotkaniu wydarzenia miały miejsce w gonitwie trzeciej. Jadący na trzeciej pozycji Niels Kristian Iversen chciał po zewnętrznej zaatakować Wiktora Trofimowa, ten poszerzył tor jazdy i nie zostawił Duńczykowi miejsca. Lider Unii zahaczył o dmuchaną bandę i przeleciał przez kierownicę uderzając głową o tor. Niestety – nie był w stanie kontynuować jazdy, co właściwie przesądzało o wyniku spotkania.
Jaskółki starały się jak mogły, siedem punktów dorzucił nowy zawodnik – Dawid Lampart, jednak to wszystko nie wystarczyło. Indywidualnie i drużynowo tarnowianie wygrali dopiero w gonitwie jedenastej, przy stanie 38:22 dla ROW-u, kiedy właściwie było już „po herbacie”. Ostatecznie skończyło się na wyniki 55:35 dla ROW-u i trzech kompletach rybniczan (Holta i Jepsen Jensen – 14+1 w pięciu biegach, Łogaczow – 11+1 w czterech). Warto dodać, że w barwach Rekinów zadebiutował Brytyjczyk Leon Flint, który dwukrotnie wyjeżdżał na tor, jednak nie zapisał na swoim koncie żadnego punktu.
ROW 55
9. Kacper Gomólski 8+1 (3,1,2*,2)
10. Rune Holta 14+1 (3,3,3,2*,3)
11. Siergiej Łogaczow 11+1 (2*,3,3,3,-)
12. Wiktor Trofimow 4+1 (w,1,2*,-,1)
13. Michael Jepsen Jensen 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Kacper Tkocz 0 (d,0,0)
15. Mateusz Tudzież 4 (3,0,1)
16. Leon Flint 0 (0,0)
Unia 35
1. Rohan Tungate 8 (1,2,1,w,3,1)
2. Dawid Lampart 8+1 (2,1*,0,2,0,3)
3. Artur Mroczka 7 (w,2,2,2,1,w)
4. Alexander Woentin 6+2 (2,0,1*,1,2*)
5. Niels Kristian Iversen 0 (u/-,-,-,-)
6. Przemysław Konieczny 3+1 (1,1*,1)
7. Dawid Rempała 3 (2,1,0,0)
8. Piotr Świercz NS
Bieg po biegu:
1. GOMÓLSKI, Łogaczow, Tungate, Mroczka (w/su) 5:1 (5:1)
2. TUDZIEŻ, Rempała, Konieczny, Tkocz (d4) 3:3 (8:4)
3. JEPSEN JENSEN, Lampart, Rempała, Trofimow (w/su) 3:3 (11:7)
4. HOLTA, Woentin, Konieczny, Tkocz 3:3 (14:10)
5. ŁOGACZOW, Mroczka, Trofimow, Woentin 4:2 (18:12)
6. JEPSEN JENSEN, Tungate, Lampart, Tudzież 3:3 (21:15)
7. HOLTA, Mroczka, Gomólski, Rempała 4:2 (25:17)
8. JEPSEN JENSEN, Mroczka, Woentin, Tkocz 3:3 (28:20)
9. HOLTA, Gomólski, Tungate, Lampart 5:1 (33:21)
10. ŁOGACZOW, Trofimow, Konieczny, Tungate (w/2min) 5:1 (38:22)
11. TUNGATE, Gomólski, Woentin, Flint 2:4 (40:26)
12. ŁOGACZOW, Lampart, Tudzież, Rempała 4:2 (44:28)
13. JEPSEN JENSEN, Holta, Mroczka, Lampart 5:1 (49:29)
14. LAMPART, Woentin, Trofimow, Flint 1:5 (50:34)
15. HOLTA, Jepsen Jensen, Tungate, Mroczka (w) 5:1 (55:35)
Żużel. To Start, a nie Unia pojedzie w Metalkas 2. Ekstralidze? Zaskakujące wieści
Żużel. Juniorzy Apatora w końcu się odblokowali! Lewandowski wskazał przyczynę
Żużel. Klindt mógł zakończyć karierę! „Łzy napłynęły mi do oczu”
Żużel. Uważa przenosiny z Leszna do Grudziądza za dobry ruch. Lidsey mówi o sezonie 2024
Żużel. Spartanie już myślą o złocie 2025! Łaguta: Myślę, że to wywalczymy
Żużel. Fin został mistrzem w debiutanckim sezonie. Co dalej?