fot. Stal Gorzów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W poniedziałek – 29 marca – na stadionie bydgoskiej Polonii odbędzie się XXXII Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych. Jednym z zawodników w stawce jest żużlowiec Moje Bermudy Stali Gorzów, Szymon Woźniak, dla którego Kryterium Asów było zawsze wielkim wydarzeniem.

– Już jako bardzo młody chłopak, mając ok. 12 lat czekałem na te zawody, które były zazwyczaj taką tradycyjną inauguracją sezonu, co najmniej jak dziecko na Boże Narodzenie. Zawsze traktowałem to jako „pierwszy dzień wiosny” – mówi Woźniak na łamach oficjalnej strony zawodów. – Nie mogłem doczekać się tego turnieju. Najpierw oglądałem Kryterium Asów na trybunach, później łapałem się jako junior Polonii Bydgoszcz na rezerwowego. Raz udało mi się wystąpić jako pełnoprawny uczestnik tych zawodów. Nie pamiętam za bardzo mojego wyniku, ale wiem, że brałem w nich udział. Występ w kolejnej edycji nie będzie zatem moim debiutem – dodaje.

Zawodnik Stali Gorzów w latach 2010-2011 był pierwszym rezerwowym w Kryterium Asów (za każdym razem zdobywał po dwa punkty), a w sezonie 2012 – już jako pełnoprawny uczestnik – zajął trzynaste miejsce z czterema „oczkami” na koncie.

– Do tego turnieju trzeba podejść na luzie. Cel jest taki, aby dobrze się bawić i wyciągnąć jak najwięcej „informacji zwrotnej” z tych zawodów. Wynik nie jest aż tak istotny, choć wiadomo, że kiedy w czwórkę stajemy pod taśmą, to każdy chce zwyciężyć. W stawce większość zawodników jest doświadczonych, a oni raczej podchodzą do takich turniejów na początku sezonu ambitnie, ale z dystansem. Jesteśmy właśnie bardziej nastawieni na ocenę sprzętu, aniżeli na osiąganie czegoś za wszelką cenę – zaznacza Szymon Woźniak.

XXXII Kryterium Asów odbędzie się w poniedziałek, 29 marca, o godzinie 18. Transmisja na żywo zaplanowana jest w TVP Sport.