Mamy w żużlu kilka ośrodków, na których powrót do zmagań ligowych bardzo oczekują kibice. Do tego grona bez wątpienia należą Świętochłowice. Prezes klubu z tego miasta po ostatnich zawodach przekazał bardzo dobre informacje. Niewykluczone, że liga „na Skałce” pojawi się już od sezonu 2026.
W ostatnim czasie fani mogą oglądać coraz więcej zmagań w Świętochłowicach. Kibice zgromadzeni na stadionie Śląska mieli możliwość zobaczenia 1. rundy Pucharu MACEC, która odbyła się w sobotę. W zawodach triumfował Andrij Karpow po biegu dodatkowym z Marcelem Kowolikiem.
– Jest to ogromna radość dla mnie, ale przede wszystkim dla miasta i całej Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej. Można powiedzieć, że tworzymy żużel w sercu Śląska. Dlatego zapraszamy wszystkich na nasz stadion – powiedział Krzysztof Sichma w rozmowie dla ekstraliga.pl.
Fani bardzo chętnie ponownie zobaczyliby w Świętochłowicach ściganie ligowe. To mocny ośrodek z tradycjami. Widać to chociażby po wyjazdach na turnieje Grand Prix. Widzów w szalikach czy bluzach Śląska Świętochłowice nie brakuje.
– To długa droga. Myślę jednak, że jesteśmy już na jej finiszu. Pomogą nowe trybuny, które mają być już w przyszłym roku, w założeniach do maja. Będzie to 3,5 tysiąca miejsc siedzących oraz przebudowa trybuny głównej. Także w przyszłym sezonie widzimy się już w większym gronie. A ligowe ściganie w planach jest od 2026 roku – tłumaczy szef żużla w Świętochłowicach.
W świetle ostatnich informacji o problemach wielu klubów startujących obecnie w rozgrywkach, trudno nie cieszyć się z wieści ze Świętochłowic. Działacz nie ukrywa, że bardzo ważna dla odpowiedniego przeprowadzenia misji „powrót ligi do Świętochłowic” będzie współpraca z miastem.
– Współpraca z miastem to jeden z najważniejszych elementów do poprawy infrastruktury stadionu. To miasto jest właścicielem obiektu i dzięki wsparciu Pana Prezydenta i Rady Miejskiej, projekt ma szansę na realizację. Można więc powiedzieć, że obie strony ciągną to w dobrą stronę – podkreślił Sichma.
Przypomnijmy, że po raz ostatni ligowe ściganie w Świętochłowicach mogliśmy oglądać w 1996 roku. Możliwe zatem, że po 20 latach czekania fani doczekają się kolejnych ligowych starć Śląska.
REKLAMA, +18
Żużel. Oman, Tatry i brak „miętkiej” gry! (PRZEGLĄD SOCJAL MEDIÓW)
Żużel. Lampart zatrzymany przez policję! Złamał prawo… w Hiszpanii
Żużel. Lider Apatora nie szuka odpoczynku! „Żużel i sport nie dają mi się postarzeć”
Żużel. Legenda mówi wprost. Rickardsson był… Michaelem Jacksonem!
Żużel. Orzeł jeszcze się wzmocni? Chcą wyrwać juniora!
Żużel. Lebiediew już działa w Stali! Gorzowianie z ważnym ruchem