Niewykluczone, że Stal Gorzów nie zakończy nadchodzącego sezonu na polskich torach. Jak udało nam się ustalić, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Stalowcy po zmaganiach ligowych wezmą udział w pokazowym meczu w Stanach Zjednoczonych.
Na co najmniej jednym z amerykańskich torów w listopadzie ma dojść do spotkania pomiędzy polskim zespołem, a drużyną Reszty Świata. Co ważne, mecz miałby charakter pokazowy i ma służyć promocji tego sportu. Jak wiadomo, już niedługo nowi właściciele praw do organizacji cyklu Grand Prix planują rozegranie jednej z rund właśnie za oceanem. Pokazowy mecz byłby doskonałą promocją tego, co ma pojawić się w USA za parę lat dzięki Discovery.
– Na jakikolwiek konkretny komentarz z mojej strony jest zdecydowanie jeszcze za wcześnie. Niemniej potwierdzam, że taki temat się pojawił. Wszystko w dużej mierze zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja pandemiczna. Jeśli po naszej myśli, to fakt zobaczenia Stalowców za oceanem na żużlowych motocyklach jest mocno prawdopodobny – mówi nam dyrektor klubu Tomasz Michalski.
Z naszych ustaleń wynika jednak, że są już prowadzone bardzo konkretne rozmowy w tym temacie.
– Mogę potwierdzić, że temat jest bardzo mocno zaawansowany. Prowadzimy rozmowy ze stroną Polonii Amerykańskiej, która zgłosiła się do Stali Gorzów. Temat wyjazdu do Stanów Zjednoczonych był aktualny u nas od dawna. Niestety pandemia storpedowała nasze plany. Wierzymy, że tym razem wszystko dojdzie do skutku i połączymy integrację z aktywnością żużlową – zaznacza prezes Stali, Marek Grzyb.
Bez wątpienia mecz Stali zza oceanem byłby doskonałą promocją żużla i kolejnym ciekawym pomysłem włodarzy Stali, nawiązującym jednocześnie do jej bogatej tradycji. Parę dekad temu na amerykańskich torach „praktykowały” wielkie legendy Stali – Zenon Plech czy Edward Jancarz. Czyżby w tym roku nadeszła pora na kolejną z nich, Bartosza Zmarzlika?
Wyjazd do USA byłby również doskonałym przedłużeniem sezonu dla zawodników Stali. O zaletach zaczynania sezonu wcześniej, czy kończenia go później wielokrotnie wspominał w wywiadach choćby Bartosz Zmarzlik. Wątpliwości nie ulega jedno. Pomimo „martwego” sezonu, w Gorzowie nie mogą narzekać na brak nowych, niekonwencjonalnych, ale doskonałych marketingowo pomysłów.
Ja słyszałem, że Motor i jako SUPER GOŚĆ… Bartek
No chyba, że gacie bermudy będą kojarzyć się z Bermudami a nie z majtkami hah
Burak jesteś….
Coraz bardziej płyniesz w tych swoich głupiutkich komentarzykach.
Używaj melisy, pomoże ci się wyciszyć
Pytanie kto im za tę pokazówkę zapłaci w dobie kryzysu. Bo raczej nie chce mi się wierzyć że pojadą za free. Może Discovery jeszcze nie wie jakie są finansowe realia w naszym kraju i może się lekko zdziwić jak im zawodnicy czy klub przedstawią swoje oczekiwania…
Więcej optymizmu!
Żużel. Wrócił po trzech miesiącach na tor. „Nie jestem zdenerwowany, wręcz przeciwnie”
Żużel. Mistrzowie zatrzymali Cierniaka! Menadżer chwali zawodnika
Żużel. Niemiec docenia współpracę z psychologiem. „To był dla mnie duży krok”
Żużel. W Lesznie są tym przerażeni! Będą pustki na trybunach?
Żużel. Promotor zadzwonił do niego… przy montowaniu routera. Teraz wygrywa z Janowskim!
Żużel. „PRAWIE JAK DERBY, czyli ŻUŻLOWE BOJE LESZNO – WROCŁAW” Część 3