Robert Lambert przed Maciejem Janowskim podczas SoN w 2018 roku. Fot: GB Speedway Team
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

We wtorek w Glasgow odbędzie się towarzyski mecz pomiędzy Anglią a Polską. Szkoccy działacze nie ukrywają, że spotkanie jest dla nich dużym wydarzeniem i jak zapewniają, dodatkowych atrakcji tego wieczoru nie zabraknie.

 

– Nie ukrywam, że ciężko pracujemy, aby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Bardzo chcemy, aby to był wyjątkowy wieczór na naszym torze w Glasgow. Szykujemy dodatkowe atrakcje, które mają uatrakcyjnić widowiskowo. Nie zabraknie pokazu fajerwerków czy naszego tradycyjnego szkockiego zespołu muzycznego, który zagra przed spotkaniem – mówi nam szef klubu w Glasgow, Peter Facenna. 

Wszystko wskazuje na to, że spotkanie we wtorek obejrzy z trybun komplet widzów. – Sprzedaż biletów idzie bardzo dobrze. Zainteresowanie meczem jest naprawdę spore. Do tej pory sprzedaliśmy około dwóch tysięcy biletów. Na stadionie będzie mogło zasiąść dwa i pół tysiąca kibiców, więc jeśli ktoś chce obejrzeć spotkanie warto z kupnem się pośpieszyć – mówi szkocki działacz.