Fot. Rafał Piotrowski
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Jak już informowaliśmy, Eltrox Włókniarz Częstochowa i OK Bedmet Kolejarz Opole zdecydowały się nawiązać współpracę na sezon 2021. Jednym z najważniejszych elementów porozumienia klubów ma być to, że w starciach 2. Ligi Żużlowej będą występować juniorzy ekstraligowca – Mateusz Świdnicki i Bartłomiej Kowalski. Okazuje się jednak, że nie są to jedyni przedstawiciele częstochowian, których możemy zobaczyć w barwach opolan w nadchodzących rozgrywkach.

Szefostwo Eltrox Włókniarza nie wyklucza bowiem, że w OK Bedmet Kolejarzu wystartują Bartosz Smektała i Jonas Jeppesen. Zarówno jeden, jak i drugi zawodnik dołączyli do ekipy z Olsztyńskiej w listopadowym okienku transferowym. Smektała został ściągnięty z Fogo Unii Leszno, a Jeppesen z RM Solar Falubazu Zielona Góra.

– Jeśli chodzi o ruchy kadrowe, to Kolejarz w myśl regulaminu ma możliwość zakontraktowania czterech gości do lat 23. W naszej kadrze są zawodnicy spełniający to kryterium. Myślę tutaj o Bartoszu Smektale czy Jonasie Jeppesenie. Może się zdarzyć, że któryś z nich pojedzie w tym roku w Kolejarzu. Potrzebna jest oczywiście nasza zgoda i porozumienie Kolejarza z zawodnikami – mówi Świącik w rozmowie z oficjalnym serwisem 2. Ligi Żużlowej.

Sternik czterokrotnych mistrzów Polski nie ukrywa radości z faktu, że jego drużyna będzie mogła trenować w Opolu. Warto zaznaczyć, że poprzedni klub partnerski opolan, czyli Falubaz Zielona Góra, pierwszy trening przed sezonem 2020 odjechał właśnie w stolicy polskiej piosenki. – W Opolu jest techniczny, fajny tor. Jeden z bardziej wymagających w Polsce. To jest taki tor w sam raz przed wyjazdem do Gorzowa – zauważa Świącik.

Takie rozwiązanie sprawia, że kibice w Opolu, jeśli będą mieli możliwość wejścia na trybuny, zobaczą na swoim obiekcie żużlowców ze światowej czołówki. Na obiekt im. Mariana Spychały mogą bowiem przyjeżdżać chociażby Fredrik Lindgren czy Leon Madsen.

– Jeśli tylko uznają, że taki trening w Opolu im się przyda, to pojadą tam. Będzie to fajna sprawa zarówno dla nich, jak i dla kibiców i młodych zawodników Kolejarza. Będą mieli okazję podpatrzeć te największe gwiazdy na żywo, z bliska. To jest zawsze świetna promocja tego sportu – kończy Świącik.