fot. Sebastian Siedlik/media klubowe Unii Tarnów
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Unia Tarnów sprawiła nie lada niespodziankę wygrywając na własnym torze z aspirującym w tym sezonie do awansu SpecHouse PSŻ Poznań w stosunku 46:44. O wygranej gospodarzy zaważyła równa postawa piątki seniorów. W drużynie z Poznania na całej linii zawiódł Rune Holta.

 

Spotkanie Unii Tarnów ze SpecHouse PSŻ Poznań jest jak do tej pory jedynym rozegranym w tej kolejce. Pozostałe dwa mecze zostały odwołane z powodu niesprzyjającej pogody. W Tarnowie warunki atmosferyczne również mogły pokrzyżować plany, gdyż deszcz padał zarówno w nocy, jak i rano. Gospodarzom udało się jednak doprowadzić tor do porządku i decyzją sędziego oraz komisarza toru mogliśmy wreszcie rozpocząć sezon na drugoligowych torach.

Przed meczem zespół gości dokonał korekty w składzie. W miejsce Oliviera Buszkiewicza wystąpił jako gość Kacper Grzelak. W tej samej roli do drużyny Unii Tarnów dołączył Kajten Kupiec.

Spotkanie od początku było bardzo wyrównane. Wynik na korzyść gospodarzy otworzyła para Ljung – Bober, wygrywając w stosunku 4:2 z rybnicką parą eksportową Gomólski – Holta. W kolejnych wyścigach padały remisy, a po biegu nr 4 zwycięstwo objęli goście za sprawą podwójnej wygranej fenomenalnie dysponowanego dzisiejszego dnia Francisa Gustsa oraz Roberta Chmiela. Następnie drużyny wymieniały ciosy i choć sprawa wyniku była dynamiczna, to oscylował on cały czas w okolicach remisu. Po 10 biegach rezultat brzmiał: 31:29 dla Tarnowian.

W biegu 11 sygnał do ataku dała para gospodarzy Rolnicki – Ljung, która ograła Kacpra Gomólskiego oraz Roberta Chmiela w stosunku 4:2. Gospodarze prowadzili już czterema punktami, więc w obozie gości robiło się gorąco. Dwoił się i troił Francis Gusts, który starał się ratować wynik. W biegu 12 zastąpił Kevina Fajfera jako rezerwa zwykła i choć zrobił co do niego należało wygrywając wyścig, to poznaniacy nie zmniejszyli strat do rywali, albowiem ostatni do mety dojechał Kacper Grzelak, przegrywając rywalizację juniorską z Kajetanem Kupcem. Tarnowianie zadali potężny cios w biegu 13, w którym to podwójnie wygrali za sprawą powracającego do polskiej ligi Troya Batchelora i Oskara Bobera. Na samym końcu do mety dojechał Rune Holta, który spisał się wręcz fatalnie jak na lidera drużyny. To oznaczało, że jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to Tarnowianie nie przegrają tego meczu.

Trener Bajerski postawił wszystko na jedną kartę, by uratować remis w spotkaniu. Na oba biegi nominowane desygnował parę Francis Gusts – Kacper Gomólski. Plany jednak spełzły na niczym już w biegu 14. Co prawda poznaniacy wygrali wyścig, lecz tylko w stosunku 4:2, co było za mało, by myśleć o remisie. Na drugim miejscu przyjechał Peter Ljung, pokonując niekwestionowanego lidera gości Francisa Gustsa, czym zapewnił swojej drużynie ligowe punkty! W ostatniej gonitwie dnia SpecHouse PSŻ Poznań wygrał podwójnie, lecz było to zdecydowanie za późno. Spadkowicz sprawił sensację i dwa punkty ligowe zostały w Tarnowie.

W drużynie gospodarzy tak naprawdę należałoby pochwalić wszystkich seniorów, którzy jechali bardzo równo. Zwłaszcza krajowi seniorzy zasługują na pochwałę, z racji tego iż obaj mają za sobą ciężki okres. U gości fantastycznie zaprezentował się Francis Gusts, który wraz z bonusami zdobył 16 punktów. Za późno obudził się Kacper Gomólski, który co prawda zdobył 12 punktów, lecz dwa zwycięstwa odniósł w biegach nominowanych, kiedy wynik tak naprawdę był już przesądzony. Fatalnie zaprezentował się Rune Holta. Norweg z polskim paszportem kreowany był na lidera poznańskiej drużyny, a zdobył zaledwie 2 punkty i bonus w czterech startach. Poniżej oczekiwań wypadli także Jonas Seifert-Salk i Robert Chmiel.

Kolejny mecz Unia Tarnów rozegra 17 kwietnia w Daugavpils. Poznaniacy natomiast w ten sam dzień podejmą u siebie Polonie Piłę.

Unia Tarnów – SpecHouse PSŻ Poznań 46:44

Unia Tarnów: Peter Ljung 10 (3, 1, 3, 1, 2), Oskar Bober 8+2 (1, 3, 2*, 2*, 0), Tero Aarnio 6 (1, 1, 2, 2), Patryk Rolnicki 10 (3, 3, 0, 3, 1), Troy Batchelor 8 (0, 2, 3, 3, 0), Piotr Świercz 1 (1, w, 0), Kajetan Kupiec (gość) 3+1 (2, 0, 1*)

SpecHouse PSŻ Poznań: Kacper Gomólski 12 (2, 1, 1, 2, 3, 3), Kevin Fajfer 4+1 (1*, 3, 0, -, -), Rune Holta 2+1 (d, 2, 1*, 0, -), Robert Chmiel 4+1 (2*, 0, 2, 0), Jonas Seifert-Salk 4 (2, 0, 1, 1, -), Francis Gusts 15+1 (3, 3, 3, 3, 1, 2*), Kacper Grzelak (gość) 2 (w, 2, 0)

Bieg po biegu:

1. LJUNG, Gomólski, Aarnio, Holta (D) 4:2

2. GUSTS, Kupiec, Świercz, Grzelak (W) 3:3 (7:5)

3. ROLNICKI, Seifert-Salk, Fajfer, Batchelor 3:3 (10:8)

4. GUSTS, Chmiel, Bober, Świercz (W/2min) 1:5 (11:13)

5. ROLNICKI, Holta, Aarnio, Chmiel 4:2 (15:15)

6. FAJFER, Batchelor, Gomólski, Kupiec 2:4 (17:19)

7. BOBER, Grzelak, Ljung, Seifert-Salk 4:2 (21:21)

8. BATCHELOR, Chmiel, Holta, Świercz 3:3 (24:24)

9. LJUNG, Bober, Gomólski, Fajfer 5:1 (29:25)

10. GUSTS, Aarnio, Seifert-Salk, Rolnicki 2:4 (31:29)

11. ROLNICKI, Gomólski, Ljung, Chmiel 4:2 (35:31)

12. GUSTS, Aarnio, Kupiec, Grzelak 3:3 (38:34)

13. BATCHELOR, Bober, Seifert-Salk, Holta 5:1 (43:35)

14. GOMÓLSKI, Ljung, Gusts, Batchelor 2:4 (45:39)

15. GOMÓLSKI, Gusts, Rolnicki, Bober 1:5 (46:44)

Wyniki za pośrednictwem unia.tarnow.pl