Przed beniaminkiem PGE Ekstraligi bardzo ważny okres. Arged Malesa Ostrów intensywnie przygotowuje się do sezonu, w którym celem drużyny będzie utrzymanie w elicie. Wiele będzie zależało od postawy juniorów, którzy w poprzednich sezonach notowali progres i cieszyli kibiców bardzo skuteczną jazdą.
W piątek zespół z Ostrowa pojechał do Rybnika na pierwszy tegoroczny trening punktowany. Goście przystąpili do rywalizacji w składzie złożonym z zawodników U24 i zanotowali zwycięstwo. Wyróżniającą się postacią ostrowskiej ekipy był Sebastian Szostak, który czterech startach uzbierał 9 punktów i bonus.
– Jestem zadowolony ze swojej postawy, ponieważ fajnie wyszły te zawody. Jednak zawsze może być jeszcze lepiej i wymagam od siebie więcej – powiedział nam na gorąco po zawodach Sebastian Szostak.
W poprzednim sezonie podopieczni trenera Staszewskiego zdobyli brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów i świetnie prezentowali się na torach eWinner 1. Ligi. Szostak był drugim najskuteczniejszym juniorem w lidze. Utalentowany 18-latek osiągnął średnią 1,597 pkt/bieg. Teraz młodzieżowców Arged Malesy czeka przeskok i rywalizacja w najlepszej lidze świata.
– Starty z najlepszymi zawodnikami będą dla nas bardzo cenne. Będziemy podpatrywać i ścigać się z czołowymi zawodnikami. Liczę, że będziemy robili cały czas postępy. Chce się cały czas rozwijać i z każdym sezonem jeździć coraz lepiej. Nie stawiam sobie konkretnych celów, tylko liczę na dobrą jazdę. Jeśli tak będzie, to sukcesy same przyjdą – ocenił.
W ostatnich latach rozwój ostrowskich juniorów idzie w parze z odpowiednim przygotowaniem sprzętowym. Na razie Szostak ciągle czeka na nowe jednostki i skupia się teraz na sprawdzaniu dotychczasowego zaplecza.
– Cały czas testujemy sprzęt. Nowych silników jeszcze nie dostaliśmy i czekamy, aż przyjdzie dostawa. Na torze w Rybniku testowaliśmy jednostkę z końcówki poprzedniego sezonu. Sprawuje się bardzo dobrze i zostawimy go na poważniejsze zawody – zakończył Szostak.
DOMINIK NICZKE
Żużel. Widziano go w Ekstralidze, ale Wybrzeże zamknęło temat. Zdunek: Rasmus chce ustabilizować poziom
Żużel. Kolejna zmiana godzin ćwierćfinałów. W niedzielę pojedziemy nieco później
Żużel. Będzie posiedzenie dyscyplinarne w sprawie wydarzeń z Rawicza! Decyzje w przyszłym tygodniu
Piłka nożna. Philipp Lahm nie pojedzie do Kataru: „Prawa człowieka muszą być przestrzegane”
Żużel. Jakub Miśkowiak: W play-offach musimy być czujni. Do Cardiff jedziemy gonić stawkę
Żużel. Tai Woffinden: DMP ze Spartą jest dla mnie jak pierwsze IMŚ (WYWIAD)