Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

28 kwietnia podczas telekonferencji działaczy rosyjskiego żużla postanowiono, że sezon rozpocznie się zgodnie z planem. Czy zostanie dokończony? Tego nie wiadomo, ponieważ w Rosji jest duży problem z zaopatrzeniem w opony.

 

ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ

Jak podaje rosyjski portal sport25, kluczowym tematem rozmów był zakup i dostawa opon do klubów żużlowych. W związku z sankcjami nałożonymi przez Europę na Rosję, obecnie pojawiają się poważne problemy z logistyką. Każda z drużyn dokonała inwentaryzacji i ustalono, że kluby w razie potrzeby będą wzajemnie się oponami „wspomagały”.

– Zespoły policzyły liczbę opon, komu ile pozostało i pomożemy sobie nawzajem. Potem będzie problem. Trwają negocjacje z Turcją w sprawie produkcji opon. Wcześniej nie były tam zamawiane , bo nikt nie wiedział, że takie zdarzenia jak operacja na Ukrainie będą miały miejsce. Jednak z tego, co wiem, Turcy obiecali wyprodukować i wysłać opony w ciągu dwóch, trzech miesięcy. Miejmy nadzieję, że ten problem zostanie rozwiązany i utrzymamy kalendarz rozgrywek – powiedział po spotkaniu korespondentowi Sport 25 Igor Stolyarov, trener klubu żużlowego Wostok.

Kupno opon przez Rosjan jest możliwe w Europie jednak przeszkodą jest logistyka ich dostarczenia do Rosji. Jeśli turecki producent opon nie dostarczy, może się okazać, że rosyjska liga się zatrzyma, ponieważ nie będzie na czym jeździć.