Do nieprzyjemnych scen doszło podczas meczu Novy Hotel Falubazu Zielona Góra z KS Apatorem Toruń. Po 14. biegu w stronę wychowanka ekipy z Grodu Bachusa, a obecnie żużlowca Aniołów, Patryka Dudka zostały rzucone przedmioty. Dodatkowo kibice nie szczędzili mu także wyzwisk.
Po tej sytuacji 32-letni zawodnik skomentował zachowanie fanów z Zielonej Góry dla Radia Index. Wychowanek Falubazu mówił między innymi o tym, że ma żal do kibiców Motomyszy, iż po latach jazdy dla swojego macierzystego klubu, został potraktowany w taki sposób.
Żużel. Szkoleniowiec zostaje w Grudziądzu! Podpisał dwuletni kontrakt!
Żużel. Ochrona zabiera głos po interwencji! „Nigdy sami nie podejmujemy decyzji”
Do słów Dudka postanowili się odnieść fani z W69. W oświadczeniu, które zamieścili na Facebo0ku możemy przeczytać, że przez lata byli jego kibicami na dobre i na złe. Wskazują także, iż mógł zostać legendą klubu, a zamiast tego przy okazji przenosin nie potraktował dobrze wiernych mu fanów.
Pełne oświadczenie klubu kibica Zielonogórzanie:
„Gdy emocje już opadną…
Za nami mecz o wszystko, tak zwany mecz o życie. Gdzie przegrana zapowiadała spadek, a wygrana fazę play-off. Dodatkowo po raz pierwszy w składzie innej drużyny przyjechał nie kto inny jak Patryk Dudek. Były idol, ulubieniec kibiców, wychowanek Falubazu Zielona Góra. Przyjechał na mecz, który decydował o wszystkim, lecz w barwach innej drużyny. Na meczu szału nie zrobił i wszystko byłoby ok, gdyby nie 14 wyścig…
Otóż w tym biegu, jednym z decydujących, Patryk bardzo ambitnie walczył na granicy faulu, aby tylko zdobyć 3 pkt. Oczywiście walczył jak na sportowca wypada, lecz na po biegu… no właśnie. W piłce nożnej i nie tylko, wychowanek klubu po strzeleniu gola nie okazuje radości, z szacunku. Co zrobił Dudek? Zaczął cieszynkę i celebrował swoją wygraną. Wygraną, która mogła doprowadzić do spadku i pogrążenia Falubazu na kilka lat. Tego zielonogórscy fani, najwięksi fanatycy w sporcie żużlowym nie wytrzymali. Poleciało kilka butelek, trochę wyzwisk.
Dodatkowo w pomeczowym wywiadzie stwierdził że:
– ile to nie zrobil dla klubu
– nie znamy wszystkich szczegółów transferu do Torunia
– mamy nowych „idoli”
– i nie bedzie nas uczył życia.
Otóż Patryku, wypominanie czego nie zrobiłeś dla Falubazu możemy łatwo odbić i zapytać co kibice zrobili dla ciebie m.in.
Jeżdżenie po całym świecie na zawody indywidualne.
Bycie z Tobą po wykryciu dopingu (też są podobno niejasności, które zamietliśmy pod dywan). I wiele, wiele innych akcji.
Przy transferze trzeba było opowiedzieć, co tam Ciebie do tego zmusiło i jakie to były szczegóły.
Do tego, że mamy nowych „idoli”, doprowadziłeś Ty, swoją ucieczką. Byłeś ostatnim zawodnikiem Falubazu, który mógł zostać legendą.
I ostatnie… uczenie życia, zostawmy to bez komentarza.
Na koniec, nie dziw się, że po tym jak potraktowałeś swoich byłych fanów, w mieście Falubazu nie będziesz witany kwiatami”.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Świącik przeprasza i deklaruje! Chce pogodzić Drabików!
Żużel. Stal robiła podchody pod gwiazdy! Namawiali Kołodzieja i mistrza świata!
No nie znajduję niewulgarnych słów by opisać postawę zielonogórskich „kibiców”
Żużel. Mrozek zakpił z komentatora! Nie boi się Polonii!
Żużel. ROW bliżej Ekstraligi! Perfekcyjny mecz Kurtza! (RELACJA)
Żużel. Spora kontrowersja w Rybniku! Buczkowski nie powinen być wykluczony?
Żużel. Zagar nie kończy kariery! Znów pojawi się na torze
Żużel. Były gwiazdor Wybrzeża wraca na tor! Namawiano również… Hancocka!
Żużel. Staszewski zdradza kulisy transferu Krakowiaka. Potwierdził też nowy klub Musielaka