Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Połowa listopada to moment, w którym zazwyczaj startujemy z naszą „Żużlową Paczką”. Od trzech lat staramy się – przy Waszym ogromnym wsparciu – pomagać byłym zawodnikom. W tym roku zdecydowaliśmy się wesprzeć nie tylko Fundację PZM, ale również włączyć się do zbiórki funduszy na rzecz leczenia wielkiej fanki speedwaya – pani Joanny.

 

WEŹ UDZIAŁ W LICYTACJACH ŻUŻLOWEJ PACZKI 2021 – KLIKNIJ W TEKST I PRZEJDŹ DO STRONY Z AUKCJAMI

Na czym polega żużlowa paczka? W gruncie rzeczy jest to proste przedsięwzięcie. My zbieramy od przedstawicieli czarnego sportu gadżety, a Wy je licytujecie. Całość środków zostanie przeznaczona na dwa wyżej wspomniane cele. Liczymy, że tym razem również wspólnie zrobimy dobry uczynek przed Świętami Bożego Narodzenia.

W tym roku będziecie mieli możliwość wylicytować chociażby rękawice najlepszego zawodnika U24 w eWinner 1. Lidze – Patricka Hansena czy wyjątkowe plastrony.

(KLIKNIJ W ZDJĘCIE, BY PRZEJŚĆ DO STRONY Z AUKCJĄ)

– Od początku istnienia strony staramy się pomagać i robić, oprócz pisania lepszych lub gorszych artykułów, pożyteczne rzeczy. Taki wymiar ma również coroczna Żużlowa Paczka, która jest nieodłącznym elementem zbliżających się świąt. Tradycyjnie dochód z licytacji przekazujemy fundacji PZM. Wszystkim, którzy przekazali gadżety, serdecznie dziękujemy. Tych, którzy chcą nam pomóc i wesprzeć fundację, prosimy o kontakt – mówi Łukasz Malaka, menedżer portalu PoBandzie.

Wszystkich serdecznie zapraszamy do udziału w licytacji. Trzecia edycja „Żużlowej Paczki” jest szczególna, bo zbieramy środki na dwa cele. Oprócz pomocy byłym zawodnikom, chcemy również wesprzeć panią Joannę, fankę „czarnego sportu”.

– Asia ma 46 lat. Przed wylewem pracowała jako trenerka Fitness. To ciepła, zaradna, pracowita i pozytywna osoba, która zawsze dbała o rodzinę i przyjaciół, miała wiele energii i chęci do życia, które nie zawsze było dla niej łatwe. Mimo to nigdy się nie poddawała i samodzielnie stawała na nogi. W jej życiu nastąpił czas, kiedy zaczęła stawiać na swoje szczęście i wydawało się, że w końcu wszystko zmierza w dobrym kierunku… Wystarczyła jedna sekunda, silny ból głowy i życie, które znała zakończyło się… – tak zaczyna się historia Joanny.

Joanna jest po pęknięciu tętniaka i dwóch operacjach mózgu, a teraz trwa walka o powrót do normalności. Kobieta potrzebuje teraz minimum 2 godzinnej rehabilitacji, 3 razy w tygodniu, przy której będzie obecnych dwóch fizjoterapeutów. Taka intensywność rehabilitacji zaplanowana jest na minimum pół roku. Koszt tygodniowy to około 1200 zł, miesięcznie 4800 zł, czyli około 29000 zł za ten czas. A to dopiero wierzchołek góry lodowej… Pomóżmy Joannie w powrocie do zdrowia!

WEŹ UDZIAŁ W LICYTACJACH ŻUŻLOWEJ PACZKI 2021 – KLIKNIJ W TEKST I PRZEJDŹ DO STRONY Z AUKCJAMI

LINK DO ZBIÓRKI FUNDUSZY NA RZECZ JOANNY – KLIKNIJ W TEKST, BY PRZEJŚĆ DO STRONY