Rozpoczął się grudzień, a „chwilę” temu świętowaliśmy urodziny i otrzymywaliśmy od Was mnóstwo prezentów, m.in. w postaci dobrych słów na temat naszej pracy. Teraz czas się odwdzięczyć i zamienić słowa w czyny, czyli zaczynamy naszą tradycyjną Żużlową Paczkę. Na naszych licytacjach pojawiło się już sporo fantastycznych żużlowych gadżetów, a w tym udział w podcaście „Mówi się Żużel”. Jak zwykle całość środków trafi na cele charytatywne. W tym roku pomagamy m.in. 5-letniemu Michałkowi, który walczy z dystrofią mięśniową Duchenne’a i zbiera środki na niezwykle drogą terapię genową w USA.
WEŹ UDZIAŁ W LICYTACJACH ŻUŻLOWEJ PACZKI 2024 – KLIKNIJ W TEKST I PRZEJDŹ DO STRONY Z AUKCJAMI
Na czym polega żużlowa paczka? W gruncie rzeczy jest to proste przedsięwzięcie. My zbieramy od przedstawicieli czarnego sportu gadżety, a Wy je licytujecie. Całość środków zostanie przeznaczona na cele charytatywne. Liczymy, że tym razem również wspólnie zrobimy dobry uczynek przed Świętami Bożego Narodzenia. Już teraz dziękujemy wszystkim darczyńcom za okazane serce!
W tym roku lista aukcji jest naprawdę konkretna. Na stronie pojawiły się już udział w programie „Mówi się Żużel” prowadzonym przez Jacka Dreczkę, plastrony Włókniarza Częstochowa, Timo Lahtiego i Stali Rzeszów, koszulki Szymona Woźniaka, Artioma Łaguty i Żużlowej Reprezentacji Polski, a także gadżety od Sebastiana Szostaka, Adriana Gały czy Oskara Polisa.
– Cieszę się, że kolejny raz organizujemy tę akcję, powoli już tradycyjną. Środowisko żużlowe pokazywało nie raz, że jest skore do pomocy i potrafi się zmobilizować, wierzę więc, że i w tym roku przyczynimy się do tego, by potrzebujący mieli naprawdę wesołe święta. Zachęcamy wszystkich do licytacji gadżetów! – mówi Łukasz Malaka, menadżer i założyciel portalu Po Bandzie.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE POWYŻEJ LUB TEKST, BY WZIĄĆ UDZIAŁ W LICYTACJI TRENINGU Z OSKAREM POLISEM
Ideą naszego portalu, oprócz tworzenia treści żużlowych, zawsze było niesienie pomocy. Stąd m.in. już niemal tradycyjne wydarzenie, a więc „Żużlowa Paczka”. W tym roku zdecydowaliśmy się wesprzeć 5-letniego Michałka ze Słubic, który walczy z dystrofią mięśniową Duchenne’a.
– Michał ma w tej chwili 5 lat. Choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a. Dowiedzieliśmy się o chorobie, jak miał sześć miesięcy. Jego mięśnie ulegają degradacji, zanikają. Chodzi jeszcze sam, ale nie udźwignie butelki z wodą, po schodach wchodzi na czworaka. Zbieramy środki na terapię genową w USA, która kosztuje 16 milionów złotych. Dziękujemy za każde wsparcie. Za każdą cegiełkę pomocy – przekazuje Mateusz Bień, tata Michałka. Więcej o historii chłopca przeczytacie w tym miejscu.
Dodajmy, że warto cały czas śledzić naszą stronę na Allegro. W kolejnych dniach dokładane będą następne atrakcyjne gadżety przesyłane nam przez przedstawicieli środowiska żużlowego. Jeśli Wy chcecie przekazać coś na licytację piszcie na: [email protected].
WEŹ UDZIAŁ W LICYTACJACH ŻUŻLOWEJ PACZKI 2024 – KLIKNIJ W TEKST I PRZEJDŹ DO STRONY Z AUKCJAMI
Zachęcamy do licytacji i wspólnej pomocy!
Żużel. U24 do lamusa, czyli spróbujemy, a potem się okaże
Żużel. Oto zadanie Michelsena w Toruniu! Na taki wynik liczą w Apatorze!
Żużel. Ślączka mówi o powrocie do Łodzi. Taki ma cel z Orłem!
Żużel. Klindt zdradza kulisy nietypowego transferu. Liczy na ponowny angaż
Żużel. „Sodówka”, Zmarzlik i pas! Młoda gwiazda Motoru na „osiemnastkę” (WIDEO)
Żużel. Ostrovia jak Betard Sparta Wrocław czy Unia Leszno. Ważne ogniwo dołącza do sztabu