Żużel. Rodzi się nadzieja na otwarcie stadionów? Prezes PZM: Liczymy, że protokół PZPN będzie odebrany pozytywnie

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ostatnie dni ponownie rozpaliły nadzieje żużlowych kibiców na powrót na stadiony od pierwszych rund rozgrywek w sezonie 2021. Rządzący zdecydowali się nieco poluzować obostrzenia dotyczące walki z COVID-19, a w środowisku sportowym sporo mówi się o działaniach Polskiego Związku Piłki Nożnej, które mają nakłonić ministrów do otwarcia obiektów. Michał Sikora, prezes Polskiego Związku Motorowego, wierzy w powodzenie ruchu działaczy piłkarskich, a także zakłada ponowną współpracę ze Zbigniewem Bońkiem.

Dla fanów piłkarskich, ale też żużlowych bardzo ważne będzie dzisiejsze posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, to właśnie na nim Marek Doliński, dyrektor Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN, ma zaprezentować protokół działania, który pozwoliłby na powrót sympatyków na obiekty piłkarskie od 1 marca. Decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona prawdopodobnie 26 lutego.

– Mamy nadzieję, że te zmiany, które zostały ostatnio zaprezentowane przez rządzących to takie nowe otwarcie. Liczymy, że ten protokół PZPN będzie odebrany pozytywnie. Myślę, iż otwieranie stadionów jest następstwem tych ostatnich działań władz. To są obiekty na świeżym powietrzu, nieograniczone zamkniętym pomieszczeniem, więc wydaje się naturalne, że to właśnie będą te miejsca, które będą rozpatrywane do otwarcia w najbliższym czasie – mówi nam Michał Sikora.

Póki co trudno wyrokować, jak wielu kibiców mogłoby wejść na stadiony w przypadku pozytywnego rozpatrzenia protokołu PZPN. Najbardziej prawdopodobny wydaje się jednak przedział od 25 do 50 procent wypełnienia stadionu.

– Moim zdaniem działanie na otwartym powietrzu jest bezpieczniejsze niż pod zamkniętym dachem, ale też nie jestem w tej dziedzinie specjalistą i nie będę robił tabelki odnośnie tego, który obiekt w tak trudnej sytuacji jest bezpieczniejszy. Zapewne w kinach czy teatrach, przy dobrej wentylacji pomieszczeń, również można działać w miarę bezpiecznie. Na pewno jednak nie można dziwić się, że przeróżne branże składają wnioski o możliwość otwarcia, bo wiele z nich jest teraz w naprawdę trudnym położeniu – tłumaczy prezes PZM.

Co oczywiste, w proces otwarcia stadionów ma być zaangażowany prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Były piłkarz jest również wielkim przyjacielem sportu żużlowego i w zeszłym roku dołożył swoją cegiełkę do powrotu kibiców na obiekty żużlowe od 2. kolejki PGE Ekstraligi. – Oczywiście chcemy działać razem z prezesem Bońkiem. Zresztą ja zawsze podkreślam, że Zbigniew Boniek to nie tylko fan, ale też przyjaciel i ambasador sportu żużlowego – podsumowuje Sikora.

3 komentarze on Żużel. Rodzi się nadzieja na otwarcie stadionów? Prezes PZM: Liczymy, że protokół PZPN będzie odebrany pozytywnie
    świat bez stadionów urokliwszy
    11 Feb 2021
     3:52am

    jak od 1 marca faktycznie te stadiony otworzą to od 1 kwietnia znowu je będą musieli zamknąć… trzeba się oduczyć chodzenia na stadiony i po sprawie, to nic trudnego… a wtedy mogliby je sobie otwierać, mogłyby już na zawsze pozostać zamknięte i o to chodzi… zamykają, oduczamy się i nie wracamy, cenimy się i jest pięknie, czasem dobrze być do bólu bezkompromisowym, jest okazja… no ale kibice to mamałygi, będą skomleć, żeby ich łaskawie na stadiony wpuścili…(???)

Skomentuj

3 komentarze on Żużel. Rodzi się nadzieja na otwarcie stadionów? Prezes PZM: Liczymy, że protokół PZPN będzie odebrany pozytywnie
    świat bez stadionów urokliwszy
    11 Feb 2021
     3:52am

    jak od 1 marca faktycznie te stadiony otworzą to od 1 kwietnia znowu je będą musieli zamknąć… trzeba się oduczyć chodzenia na stadiony i po sprawie, to nic trudnego… a wtedy mogliby je sobie otwierać, mogłyby już na zawsze pozostać zamknięte i o to chodzi… zamykają, oduczamy się i nie wracamy, cenimy się i jest pięknie, czasem dobrze być do bólu bezkompromisowym, jest okazja… no ale kibice to mamałygi, będą skomleć, żeby ich łaskawie na stadiony wpuścili…(???)

Skomentuj