Bardzo ciekawie zapowiadał się pierwszy półfinałowy mecz Metalkas 2. Ekstraligi pomiędzy #Orzechowaosada PSŻ-em Poznań a Innpro ROW-em Rybnik. Gospodarze, znajdujący się ostatnio w fenomenalnej formie byli przedmeczowym faworytem, jednak ostatecznie polegli 43:47. Po stronie Skorpionów wyróżniał się szczególnie fenomenalny Łoktajew (13+1), natomiast siłą gości była wyrównana drużyna, w której każdy dołożył cegiełkę do zwycięstwa.
Nie będzie odkryciem stwierdzenie, że mało kto spodziewał się drużyny dzisiejszych gospodarzy na tym etapie rozgrywek, w dodatku w roli faworyta pierwszego półfinałowego spotkania. #Orzechowaosada PSŻ nie przestaje jednak zaskakiwać, czego najlepszym przykładem może być wygrany dwumecz ćwierćfinałowy z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Dodatkowo po kontuzji do składu powrócił Mateusz Dul. Po przeciwnej stronie barykady stanął dziś jednak zespół, z którym poznanianie nie wygrali w tym roku żadnego ze spotkań rundy zasadniczej. Należy pamiętać, że Innpro ROW na Golęcinie gościł już w 1. kolejce, gdy Skorpiony nie były jeszcze w tak świetnej dyspozycji, jak obecnie. Warto odnotować, że w tym spotkaniu wystąpił chociażby Michael Jepsen Jensen, który od połowy sezonu reprezentuje barwy ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz w PGE Ekstralidze.
Już w pierwszej gonitwie kibice oglądali zaciętą walkę między Nielsenem i Walaskiem. Polak upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia i został z tego biegu wykluczony. W powtórce świetny start powtórzył Jamróg i niezagrożony pomknął do mety po trzy punkty. Kolejny remis zapewnił gospodarzom w potyczce juniorskiej Grzelak. Atomowe pary obu zespołów spotkały się w gonitwie trzeciej. Łoktajew wygrał z Kurtzem, natomiast Douglas z Tungatem, przez co na pierwsze prowadzenie wyszła drużyna PSŻ-u. Na zakończenie serii fenomenalnie ze startu wyszła para ROW-u, natomiast piekielnie szybki i zawzięty był Szlauderbach, który najpierw poradził sobie z Bloedornem a później do końca naciskał Borowiaka.
Doskonałą prędkość potwierdził, nie po raz pierwszy dziś, jak i w ostatnich spotkaniach Łoktajew, który bez problemu pokonał Bloedorna i Walaska w 5. biegu. Na pierwsze prowadzenie ekipa z Rybnika wyszła dzięki parze Tungate-Jamróg, których rozdzielił Douglas. Niespodziewanie powiększyli ją dzięki parze Kurtz-Trześniewski, gdzie ten drugi pokonał bardzo szybkiego Szlauderbacha.
Starty zdecydowanie były po stronie gości również na otwarcie trzeciej serii, jednak fenomenalną akcją popisał się Douglas, który wjechał między dwóch rywali i wyszedł na prowadzenie. Pierwsze podwójne zwycięstwo w meczu stało się faktem chwilę później, za sprawą pary Tungate-Jamróg, choć długo z polakiem walczył Szlauderbach. Sygnał do ataku dla gospodarzy wysłali Łoktajew i Dul, ponieważ długo prowadzili podwójnie z Kurtzem. Australijczyk ostatecznie minął polaka, jednak na Łoktajewa dalej nikt nie mógł znaleźć sposobu.
I od razu po przerwie kontynuowali ofensywę! Łoktajew i Nielsen podwójnie pokonali Jamroga i Bloedorna, dzięki czemu zmniejszyli stratę do dwóch “oczek”. Następnie padły dwa remisy, natomiast nie da się przejść obojętnie obok walki o punkt w biegu 13. pomiędzy Szlauderbachem i Walaskiem, którzy “cięli” się przez cały wyścig. Ostatecznie to zawodnik PSŻ-u wyszedł z tej batalii zwycięsko.
Nadzieje na zwycięstwo Skorpionów prysły w pierwszym z biegów nominowanych. Świetnie ze startu wyskoczył Jamróg a za jego plecami walkę o dwa punkty toczyli, a jakże, Szlauderbach z Walaskiem. Wychowanek leszczyńskiej Unii znów znalazł sposób na weterana z Rybnika, natomiast to goście powiększyli przewagę do 4 “oczek” przed ostatnim biegiem. W nim padł remis, dzięki świetnemu Tungate’owi. Tym samym pierwszy raz w tym meczu przegrał Łoktajew, który ostatecznie zapisał przy swoim nazwisku 13 punktów z bonusem. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 43:47 dla ROW-u Rybnik.
Punktacja:
#Orzechowaosada PSŻ Poznań: 9.Matias Nielsen 6+1 (2,2,0,2*,0), 10.Szymon Szlauderbach 6+1 (2,0,1,1*,2), 11.Mateusz Dul 4 (1,0,1,2), 12.Aleksandr Łoktajew 13+1 (3,3,3,3,1*), 13.Ryan Douglas 10 (1,2,3,2,2), 14.Kamil Witkowski 0 (t,-,0), 15.Kacper Grzelak 4+1 (3,0,1*), 16.Jakub Olesiak 0 (0)
Innpro ROW Rybnik: 1.Jakub Jamróg 10+1 (3,1,2*,1,3), 2.Rohan Tungate 12 (0,3,3,3,3), 3.Grzegorz Walasek 4+1 (w,1*,2,0,1), 4.Norick Bloedorn 4+1 1,2,1*,0), 5.Brady Kurtz 10 (2,3,2,3,0), 6.Maksym Borowiak 4 (1,3,0), 7.Paweł Trześniewski 3 (2,1,0), 8.Kacper Tkocz /ns/
Bieg po biegu:
1.Jamróg, Nielsen, Dul, Walasek (w) (3:3)
2.Grzelak, Trześniewski, Borowiak, Witkowski (t) (6:6)
3.Łoktajew, Kurtz, Douglas, Tungate (10:8)
4.Borowiak, Szlauderbach, Bloedorn, Olesiak (12:12)
5.Łoktajew, Bloedorn, Walasek, Dul (15:15)
6.Tungate, Douglas, Jamróg, Grzelak (17:19)
7.Kurtz, Nielsen, Trześniewski, Szlauderbach (19:23)
8.Douglas, Walasek, Bloedorn, Witkowski (22:26)
9.Tungate, Jamróg, Szlauderbach, Nielsen (23:31)
10.Łoktajew, Kurtz, Dul, Borowiak (27:33)
11.Łoktajew, Nielsen, Jamróg, Bloedorn (32:34)
12.Tungate, Dul, Grzelak, Trześniewski (35:37)
13.Kurtz, Douglas, Szlauderbach, Walasek (38:40)
14.Jamróg, Szlauderbach, Walasek, Nielsen (40:44)
15.Tungate, Douglas, Łoktajew, Kurtz (43:47)
REKLAMA, +18
Żużel. Wyrównane zawody w deszczowym Ostrowie. Patryk Dudek górą!
Żużel. Zmiany w Gorzowie. Kurczy się zarząd Stali!
Żużel. Kibice na medal! Młodzieżowcy otrzymali pokaźne wsparcie
Żużel. Wilki dawały mu większą kasę, on wolał Ostrovię! „Nie można się kierować tylko pieniędzmi”
Żużel. Zajmują się pomocą w dochodzeniu należności. W żużlu będą mieli wzięcie?
Żużel. Rekord Zmarzlika, nowi zwycięzcy i zmiany na listach wszech czasów (STATYSTYKI GP)