Nietypowe sceny oglądaliśmy podczas sesji kwalifikacyjnej w Gorzowie. Zawodnicy upadali podczas kręcenia czasów. Szczególnego pecha miał Robert Lambert. Brytyjczyk upadł aż dwa razy!
Podczas kwalifikacji Grand Prix w Gorzowie oglądaliśmy aż trzy upadki. Pierwszy zaliczył Oskar Paluch, który rywalizował z Andersem Thomsenem. Potem upadał wicemistrz świata – Robert Lambert.
Zawodnicy mieli pretensje do organizatorów. Problem zgłaszał nie tylko wracający po upadku Robert Lambert, ale też chociażby Martin Vaculik czy Mikkel Michelsen. Głos zabrał też Jan Kvech.
– Warunki na torze nie są trudne, ale zostało wylane na niego za dużo wody. Jest po prostu nierówny. Porobiły się koleinki, jak pociągnie i dojeżdża się do śliskiego miejsca to jest problem. Tor nie jest w każdym miejscu taki sam – mówił Jan Kvech w Eurosporcie. Dominik Kubera z kolei mówił wprost, że mimo słońca tor został… zalany.
Warto dodać, że zarówno Dominik Kubera, jak i Bartosz Zmarzlik przeszli swoje pary i dalej walczą o awans do wyścigu sprinterskiego.
Żużel. Nowe wieści ws. przerwy Pawlickiego! Kowalski przywiózł mu… żelatynę!
Żużel. Świetny start zbiórki dla Kaczmarka! Rodzina dziękuje. Pomagamy dalej!
Żużel. Były zawodnik ROW-u uderza w Mrozka! Dosadne słowa
Żużel. Porównują Przyjemskiego do Pedersena! Jest komentarz juniora Motoru!
Żużel. Liebmann zdetronizowana! 17-latka nową mistrzynią!
Żużel. Są nowe wieści o stanie zdrowia Jakobsena! „Jest w dobrym nastroju”